poniedziałek, 19 stycznia 2015

ZDRADA Solidarności i PiS!



Tak napisał jeden z członków Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" i przewodniczący dużego sekretariatu branżowego "w temacie porozumienia z górnikami". 



W dniu 16 stycznia 2015 r. w Katowicach obradował Krajowy Sztab Protestacyjny NSZZ Solidarność (przewodniczący Regionów i Sekretariatów Branżowych). 

Obrady dotyczyły sytuacji na Śląsku. 

Zamierzałem w tej notatce dokładnie zrelacjonować przebieg spotkania, ale jak wiemy w sobotę 17 stycznia zostało podpisane porozumienie na Śląsku i w związku z powyższym jest raczej bezcelowe relacjonowanie przebiegu w tych okolicznościach. 

W takiej sytuacji przedstawiam tylko najistotniejsze sprawy. 

Uczestnicy obrad w długiej dyskusji zastanawiali się nad formami wsparcia górników.  

Postanowiono między innymi, ogłosić w całym kraju Pogotowie Strajkowe, Region Mazowsze zgłosił organizację wiecu poparcia przed Ministerstwem Gospodarki w dniu 20 stycznia. 

Najbardziej przejmujące były relacje przewodniczącego Regionu Śląsko - Dąbrowskiego - Dominika Kolorza oraz przewodniczącego Krajowej Sekcji Górnictwa - Jarka Grzesika z przebiegu protestu. 

Relacje medialne w żaden sposób nie oddawały tej determinacji, tej złości, tej chęci walki, jak relacje kolegów. Strajkujący górnicy "na dole", niektórzy byli tam prawie tydzień, nie chcieli wyjeżdżać a karetki zabierały ich po zasłabnięciach. 

Nawiązała się również niesamowita więź, której dotąd, jak koledzy stwierdzili, raczej nie było, między górnikami dołowymi a pracownikami administracyjnymi, którzy też nie opuszczali kopalń i pomagali np. w przygotowywaniu żywności. 

Niesamowite poparcie mieszkańców i samorządów. 

Reasumując, dobrze się stało, że jest porozumienie, ponieważ ten protest był okupiony niesamowitym wysiłkiem i poświęceniem górników a ponadto, gdyby do porozumienia nie doszło, to szykowała się olbrzymia skomasowana akcja protestacyjna, która nie  byłaby obojętna dla społeczeństwa, chociaż być może skuteczna w "dołożeniu platformie”. 

Dominik Kolorz podziękował wszystkim Regionom i Sekretariatom Branżowym za wsparcie, co niniejszym przekazuję, byliśmy w tym gronie Regionów i Sekretariatów, które w miarę szybko przesłały akty poparcia (byłoby u nas jeszcze szybciej, gdybyśmy nauczyli się odbierać pocztę i smsy, po godzinach pracy :).

  * * * * * *

Pozostawiam to bez mojego - założyciela i działacza I Solidarności - komentarza!

 Dedykuję zdrajcom z Solidarności i PiS mój klip:



TW Bolek zdradził Stoczniowców z czterech gdańskich stoczni w dniu 16 sierpnia 1980 roku za butelkę bułgarskiego winiaku PLISKA, którym opił z dyrektorem Stoczni Gdańskiej im. Lenina nieudane, jak się okazało w praniu, poddanie strajku.

Poddał strajk w kilkanaście godzin po nocnym podpisaniu porozumienia zawartego między czterema gdańskimi stoczniami, które określało szczegółowe ramy i zasady prowadzenia strajku okupacyjnego i prowadzenia rozmów i negocjacji z dyrekcjami stoczni i rządem.

Nocne porozumienie zawarły cztery gdańskie stocznie:

1. Stocznia Gdańska im. Lenina,
2. Stocznia Północna im. Bohaterów Westerplatte,
3. Gdańska Stocznia Remontowa, która reprezentowała również gdańską Stocznię "Radunia".

Obibok na własny koszt

PS
Jak tylko odnajdę w moim prywatnym archiwum to nocne porozumienie, to je niezwłocznie zeskanuję i upublicznię.
Onwk.

Ten kawałek muzyczny dedykuję zdrajcom i konfidentom, którym ksywy i nazwiska wypadają prosto z pyska nawet jak nikt ich o nie nie pyta.


1 komentarz:

  1. W atmosferze powszechnej radości i euforii ze "zgody narodowej" nie zapomnijmy poradzić uszczęśliwionym Górnikom, aby już od jutra pilnie oszczędzali i odkładali co nieco z zarobków na czarną godzinę.
    Bo ta nadejdzie już PO podwójnie wyborach wygranych przez PO.
    Również dzięki głosom Górników.
    Szczęście Górników bardzo szybko się skończy razem z likwidowanymi już bez zbytnich ceregieli kopalniami.
    Rząd nie będzie już miał potrzeby robić ustawek razem z sobowtórem Bolka, Dudą.
    Zarządy kopalń i ich króliki wezmą milionowe odprawy, a górników wypchnie się na kursy strzyżenia i układania ondulacji dla psów i kotów, po których i tak nie znajdą ci zdradzeni przez kolejnych Bolków związkowych żadnej pracy.

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.