niedziela, 16 lutego 2014

Marna podróbka „@Seawolfa” w skórze obślizgłego dziada


Marna podróbka „@Seawolfa” w skórze obślizgłego dziada.

TomUSAAplus - 09.01.2014 16:01
Ostatni Pana artykuł przeczytałem jednym tchem ( o Kanale Panamskim). Jakiż to świeży oddech po ciągłych przepychankach politycznych. A że "nie dorasta Pan Seawolfowi"? Koń by się uśmiał!
NASZ_HENRY - 09.01.2014 12:45
Zachodnie wejście na wschód od wschodniego ;-)
Wiktor Stachowicz - 09.01.2014 12:48
Do poziomu nieodżałowanego Seawolfa nigdy się pan nie zbliży nawet.
Sądzi pan, że jest czytany po liczbie wejść a powinien pan po liczbie opinii, głosów wyrażonych pod tekstem. W większości sam pan jako pierwszy rozpoczyna niby dyskusję. A zresztą nie wiadomo ile z tych wejść to pana własne. Piszcie jzg może w końcu się nauczycie tej trudnej sztuki. Piszcie, klawiatura wiele wytrzyma.
trybeus - 09.01.2014 20:53
"Do poziomu nieodżałowanego Seawolfa nigdy się pan nie zbliży nawet."
..oczywiście nie zbliży się jeśli tzw. kryptotrolle będą go śledziły na każdym kroku i wytykały mu źle dobranie oprawek okularów i inne głupoty, które według Goebelsa powtórzone sto razy stają się prawdą...w sieci jest to bardzo łatwe..wystarczy troll, który ma tableta za 200 zł i będzie tagował brednie na temat Jazgdyni...
seaman25 - 09.01.2014 17:09
Zapewniam Pana że opis Kanału Panamskiego jest bardzo rzetelny i nawet dla całkowitego laika (jakim zapewne Pan jest) doskonale oddaje "klimaty" tamtych stron. Po przeczytaniu wpisu zamarzyłem sobie żeby mieć taką pamięć i zdolności jak szanowny "jazgdyni" w pisaniu "morskich opowieści", a miałbym o czym pisać po 27 latach spędzonych na morzach i oceanach całego globu. "Seawolfa" też czytałem regularnie i nie widzę tu prób konkurencji "jazgdyni" vs "seawolf". Chyba że.... ten typ (czyli "Wiktor Stachowicz") - tak ma i musi się czepiać, nie dociekając meritum opisywanych treści.
jazgdyni - 09.01.2014 13:48
Dlaczego pan mnie prześladuje?
Z uporem maniaka wchodzi pan na moje teksty, wyraźnie ich nie znosząc, tylko po to by zostawić głupi, osobisty komentarz.

Nie urządzam wyścigów ze śp. Seawolfem. On miał swoje przeżycia, a ja mam swoje. Piszę już o morzu od lat.
I staram się to robić rzetelnie.
Bo dla otwartej głowy każda nauka jest dobra.
Niestety, zakuty łeb tego nie zauważy.

I teraz Targalski jako patron ulubieńca z Nowego Ekranu po przejściach, który tam wyłuskał @jazgdyni:

Józef Darski - 09.01.2014 13:36
albo uwagi merytoryczne, albo czepianie się, a wtedy czepiactwa nie będą tolerował.  Nie podoba się - to udowadniamy kiepski styl, błędy merytoryczne, nudny temat itp. Nie podoba się, to Pan nie czyta. Czy zamierza Pan czepiać sią każdego blogera czy tylko Pana "ulubionego"?


Józef Darski - 04.01.2014 14:57
Opowiadanko Prowokator nie jest złe i w jego umieszczeniu nie widzę nic złego
Konflikt w Niepoprawnych był wywołany przez Gawriona, a nie jazgdyni, choć jazgdyni go popierał. Ale tu są zasady ustalone i każdy musi się dostosować.
[…]
Dobrze. W takim razie do 4 osób skieruje pismo ws. zaprzestania działalności na NEopnie24.pl  Zobaczy Pan czym różni się praktyka od teorii.

Józef Darski - 04.01.2014 12:21
Sam zadałem pytanie o co w tym chodzi. Pretensje są do jazgdyni, że przybył z NE, ale do innych, którzy tam stale pisują pretensji brak, więc jest to wyraz osobistych animozji.
Rozważam właśnie wykasowanie wszystkich komentarzy. Ale chyba Pan sobie nie zdaje sprawy z jazgotu o cenzurę jaki się podniesie.
kryniu - 04.01.2014 09:25
przejrzałem komentarze na spokojnie,Pan wspominał o legendowaniu się co niektórych aby mieć wiarygodność na przyszłość.Proszę sobie z łaski swojej spojrzeć na komentarz z 03.01.2014 godz18.22[jazgdyni].Tam właśnie dokładnie określa swoje plany i w jaki sposób chce je zrealizować[nazywa to pragmatyzmem],NB to tylko etap w Długim Marszu do celu!Podobnie przeszła bez specjalnego zainteresowania zeszłoroczna informacja o powstaniu Insektytutu którego ojcami założycielami byli:gowinek I-szy zwany 'świątobliwym",jego przyboczny Żałek,Kowal[ten wszędzie będzie działał] oraz NIESIOŁOWSKI,główny "opluwacz" gowinka w tv,Panowie działają tam wspólnie i porozumieniu do tej pory!!!Gowinek stał sie nagle ultrasem liberalizmu,Wiplerek po swoim "długim marszu"przerobił się na republikaninai teraz sa razem w jednej kupie z innymi odpadami...cel jasny ,droga wytyczona.
AKar - 04.01.2014 02:47
Panie z Gdyni
Prosze o konkretna odpowiedz na proste pytanie:
Z jakiego powodu umiescil Pan tu ten wpis _bardzo dobrze zdajac sobie
sprawe_ (ba ! _wiedzac na 100%_), ze doprowadzi on do skonfliktowania
tu piszacych ?
Co Pa chcial tym wpisem osiagnac ?
Józef Darski - 03.01.2014 23:36

[…]
Jazgdyni czytałem wielokrotnie na NE i stwierdziłem, że w odróżnieniu od tamtejszej większości jest normalny, więc uprawnienia otrzymał.

Jeśli samo przebywanie na NE, a nie treści, ma dyskwalifikować, to oczekuję, że pretensje zostaną skierowane także do innych. Ja mam listę blogerów NB, którzy nie mogli żyć bez NE i nie mogą żyć bez jego obecnych wcieleń. A panowie macie taką listę, czy to tylko jazgdyni jest tym złym?

Wiktor Stachowicz - 04.01.2014 13:13
Szanowny panie,
z całym szacunkiem ale w przypadku blogera z Gdyni najbardziej istotne jest nie to czy przebywał on na NE (choć zamieszczane tam wpisy, prowadzony Klub Dyletantów wiele o nim mówią) lecz kim jest i jakie ma cele. Daleki jestem od podejrzewania każdego o agenturę, ale wzorowo przeprowadzona akcja na Niepoprawnych mówi sama za siebie.
Pod koniec listopada pan ów zagościł na Niepoprawnych i lektura tamtych wpisów dałaby wiele do myślenia. W bardzo krótkim czasie 2-3 tygodni większość starych blogerów, założycieli portalu zwyczajnie odeszła. Pan jzg był bardzo aktywny, rzec można nadaktywny, wrzucał tematy obraźliwe co do których było wiadomo, że wywołają ostre dyskusje. Co zastanawiające gdy osiągnięto cel i około 20-30 osób pożegnało się z NP pan z Gdyni przestał tam pisywać i przeniósł się na NB. Początkowo nie wzbudzał żadnych emocji, by w końcu, identycznie jak na np. rozwinąć żagle.
Tekst Prowokator ukazał się najpierw na Neonet24 w dniu 4.09.2013, potem na Niepoprawnych 22.11.2013 i w końcu na NB 3.01.2014 już ze wstępem na temat przyjęcia na NP.
Oto mały fragmenty dyskusji jzg na NP pokazujące cele i metody działania pana z Gdyni.
****************
Nie daliśmy się
jazgdyni, 10 grudnia, 2013 - 16:56
Tak, jak to często bywa, zalęgła się agentura i powoli portal rozkładała. Trzeba to było przeciąć. I zobacz jak piszczą wściekli. Długo robili sieczkę w głowach dobrodusznym czytelnikom. Siali defetyzm i obskurantyzm. Dosyć tego.
Pozdrawiam
********************
Źle widziałeś dobry człowieku
jazgdyni - 21 November, 2013 - 20:00
......
Nie możesz na przykład wiedzieć o tym, że ja prowadziłem pewnego rodzaju eksperyment związany z granicami wypowiedzi i możliwości prowadzenia dialogu.
Gdy osiągnąłem to co chciałem, czyli poznałem stopień arogancji i chamstwa (fakt, świadomie prowokowanego) to odszedłem, mądrzejszy o jedną naukę.........
***********************
Wiele mówiące jest dokonywanie manipulacji na tekstach wrzucanych na kolejne portale:
2.08.2013 na portalu Neon24 ukazuje się wpis pt. „Mam oświadczyć, że jestem gejem, katolikiem, płetwonurkiem?” zaczynający się od słów:
Wiktor Stachowicz - 04.01.2014 13:21
Przez szpalty NE przetacza się gorąca dyskusja na temat jawności, anonimowości i deklaracji. Już pewnie niedługo Wojtas zażąda opuszczenia gaci, zanim będzie można rozpocząć z nim dyskusję.
A 23.11.2013 na NP tekst ten ma już tytuł „Intymność” i zaczyna się słowami:
Przez szpalty przetacza się gorąca dyskusja na temat jawności, anonimowości i deklaracji. Już pewnie niedługo niektórzy zażądają opuszczenia gaci, zanim będzie można rozpocząć z nim dyskusję.
Reakcja admina jest taka:
Smok Gorynycz, 23 listopada, 2013 - 10:16
Wklejanie tekstu sprzed 3 miesięcy ze zmianą "Wojtas" na "Niepoprawni" to zabieg niesmaczny i obrażający inteligencję Niepoprawnych. Liczyłem, że Twoja obecność będzie bardziej... oryginalna. Uprzejmie proszę o unikanie tego typu manipulacji.Tę obecną z przykrością odbieram jednak jako formę prowokacji. I to niestety nie intelektualnej ani artystycznej.”...
A jak na to odpowiada pan z Gdyni???
ZAPROSZENIE
jazgdyni, 23 listopada, 2013 - 10:18
Wszystkich życzliwych,co to nie chcą się tylko zajmować nawalanką i rąbanką, serdecznie zapraszam:
http://klubdyletantow.blogspot......
***
Traube, 23 listopada, 2013 - 22:41
Zmieniłeś tekst i jakoś o tym nie wspominasz.
Rozumiem. To z uczciwości. Niektórzy się na to nabierają.
Ja zareagowałem na oczywiste kłamstwo zawarte w tym tekście. Na niepoprawnych nie toczyła się ostatnio żadna debata o jawności. Nikogo zatem twoje głupie uwagi w tej materii boleć nie mogą.
Kłamstwem było też to, że ktokolwiek ci sugerował żydostwo, bo przecież tylko tego mogą dotyczyć uwagi o zdejmowaniu spodni.
Łżesz pisząc, że prześladuje ciebie jakiś bloger zmieniający nicki. Już o tym pisałem. Jeśli się mylę, to wskaż swoim odważnym palcem tę osobę.
Kłamiesz pisząc, że jest ci przykro. Jestem przekonany, że jest wręcz przeciwnie. Udało ci się namącić i jesteś z siebie zadowolony.
***
Po przeczytaniu dziś, na spokojnie tekstu Prowokator i dyskusji pod nim widzę wyraźnie, że zamieszczenie tego starego przecież tekstu na NB nie było poszukiwaniem czytelników lecz działaniem obliczonym na wywołanie awantury. Potwierdza to kierowanie przez jzg dyskusji na tematy oboczne, nieodpowiadanie na proste pytania, forsowanie chorobliwej tezy, że wszyscy są agentami. Identyczną metodę zastosowano na NP.
nurni.warszawa@... - 04.01.2014 01:48
"Jazgdyni czytałem wielokrotnie na NE i stwierdziłem, że w odróżnieniu od tamtejszej większości jest normalny, więc uprawnienia otrzymał."
Pan jest w sieci dzieckiem. I takim już zostanie.
Pan tu raczył napisać że gdyby nie WSIowy portal to nigdy nie odkryłby Pan zalet i przymiotów Jazgdyni.
Ja akurat ten nick poznałem nie siedząc w wojskowym portalu, ale przy okazji skutecznego przejmowania niepoprawnych.pl
W działaniach całkiem realnych, a nie we frapujących (być może) zaklęciach.
AKar - 04.01.2014 01:21
Bardzo przepraszam, chaotycznie, ale chwilowo brak czasu:
Nie chodzi o to, ze ktos byl na NE (Seawolf tez byl:).
Chodzi o to jaki kto ma stosunek do NE teraz (gdy juz wszystko o NE wiadomo)
a szczegolnie do glownych idei tam gloszonych itp.
Chodzi tez o to czy ktos umie sie przyznac do bledu.
Pan z Gdyni jako osoba jest tu zupelnie niewazny i (jako osobe:) wzialbym
go tu w obrone bo wiele jego notek jest naprawde wartosciowych nawet na samym NE.
Niestey jest on tu przykladem "papierka lakmusowego" i niestety idealnie
wpisal sie w klasyke "tlumaczenia sie" z NE.
Byl ostrzegany. I co ? I nic. Dzis wypisuje tu tez jakies farmazony ze niby NE
to portal prawicowy i ze tak wlasciwie wojskowka to nie wiadomo i ze NE
to portal antysystemowy (sic!), a juz najbardziej rozsmieszylo mnie ze LL
byl gwarantem ze wojskowka nie podskoczy itp :).
Przeciez wystarczylo powiedziec zwykle: k.. ale mnie sku..ny nabraly!
"Przeprosic" za swoja "naiwnosc" (w cudzyslowiu bo to zadna naiwnosc - sam Pan wie,
ze nie jest trudno sie nabrac, zwlaszac gdy ktos autentycznie chce dzialac "dla Polski",
zwlaszcza gdy staje sie to jego "glownym marzeniem im blizej konca zycia").
Odwrocic sie ogonem i tyle.
Jesli ktos "chce dzialac dla Polski" i nie potrafi "dla dobra sprawy"
przyznac sie do zadnego bledu to.. ? Przeciez "dla dobra" to trzeba
umiec poswiecic o wiele wiecej: prace i nawet jeszcze wiecej.
Inaczej to.. no dobra. Sam Pan wie co..
W skrocie: glosuje za Wariantem A + "Wariant B - zawsze sprawdzać dotychczasowy dorobek.
To on określa czy osoba otrzymuje uprawnienia blogerskie czy nie."
choc jest to oczywiscie sprawa do dluzszej merytorycznej dyskusji.
Gdy zastosuje Pan jedynie Wariant B to zgubi Pan dodatkowo troche bloggerow, ktorzy zwyczajnie nie maja
dorobku (np ja:), albo zwyczajnie nie umieja pisac (znow ja:), a jednak maja serce po raczej wlasciwej stronie.
Nie zawsze Ci co dobrze pisza (w sensie warsztatu, np Coryllus) musza byc tymi, ktorzy "umieja sie wyrzec dla Polski". Dostrzegam raczej przeciwny trend. Chodzi przeciez o przyslowiowa syzyfowa prace bez rozglosu.
Musialby Pan odpowiedziec sobie i nam na pytanie jaki ma byc (w PAna zamierzeniu/marzeniu) wlasciwy/dalekosiezny
cel naszychblogow.pl.
AKar - 04.01.2014 01:42
PS: Co Pan sadzi o blogosferze "prawicowej" niepublicznej ?
Podpowiem ze to bardzo dobry filtr na "ludzi ze zbytnim EGO" :)
Fakt ze "na placu boju" zostaje wtedy 5ciu z 200stu, ale.. czy w ilosci sila ?
PS1: Prosze generalnie nie przeceniac blogosfery. Ani ona taka silna jak deklaruje, ani tez nie ma
takiego wplywu na realia polityczne jak sie wydaje.
Pozdrawiam serdecznie i licze na autograf na zamowionych "Resortowych dzieciach" ;)
Powazniej: nawet nie ta ksiazke cenie u Pan najbardziej.
Nie ma nic trafniejszego i cenniejszego niz panskie analizy sytuacji politycznej/militarnej w kontekscie Rosji.
Nawet jesli Pan ma wrazenie, ze od lat "woła na puszczy", prosze nie przestawac.
Kiedys (juz niedlugo niestety..) panskie slowa/analizy beda uznane za proprocze nie tylko dla polskiego,
ale i europejskiego "slepego grajdolka".
jazgdyni - 03.01.2014 21:50
CO W TYM JEST???

Dlaczego ten tekst wywołuje taką inwazje, jałowych, osobistych i pobocznych komentarzy?
Dlaczego tylko pan Darski odczytał go prawidłowo?

To przeciez nie inteligencja i nie rozum, tylko jakieś emocjonalne, podskórne fluidy.

Trolle to zawsze zrozumiala sprawa. Nie odpuszczą żadnej okazji.

Lecz paru poważnych blogerów wpuściło się samoistnie w kanał.

Wasz parszywy charakter (wg Toyaha)   jazgdyni

Wiktor Stachowicz - 03.01.2014 21:17
Proponuję panu szybkie udanie się do lekarza. Mania prześladowcza potrafi być uciążliwa i niebezpieczna dla samego chorego.
Bredzenie o tym, że ktoś zbiera o panu dane, nastaje na pana rodzinę jest bredzeniem chorego człowieka.
Raczej panu współczuję i dlatego nie będę już pisał do pana, bo tacy maniacy potrafią być groźni dla otoczenia, nieobliczalni.
jazgdyni - 03.01.2014 21:39
Będę bardzo wdzięczny, jeżeli pan sobie obierze inny cel zadaniowy. Lekarzy to mam w domu i sie nie martwię, Martwią mnie szpicle, którzy niuchają i węszą. Ja panu, jak to pan określił, młody człowieku nie współczuję, bo dla Polski i sprawy jest pan raczej nieprzydatny.

Ps. Czy pan doprawdy mysli, że pana stwierdzenie o niepisaniu u mnie mnie martwi?

STARYWYGA-1 - 09.01.2014 20:26
" Martwią mnie szpicle, którzy niuchają i węszą."
Coś mi nieodparcie mówi, że pisze pan o sobie
Józef Darski - 03.01.2014 19:54
w jednym zdaniu meritum sporu. Na razie dowiedziałem sią że sobie państwo zarzucacie idiotyzm genetyczny, tchórzostwo, agenturalnośś, trollowanie, debilizm, choroby umysłowe itp., itd.

Ale co wywołało ten spór? Tekst, w którym mowa, że zawodowcy siedzą i wypisują na polecenie oficerów? Zapewniam Państwa, że siedzą i wypisują brednie przede wszystkim patrioci- idioci i frustraci. I to SAMODZIELNIE. Sam do tego doszłem, niezależnie, jak moje brednie wyrzucicie to będzie cenzura Targalskiego.

Więc w jednym zdaniu: czego dotyczy spór, oprócz oczywiście twierdzenia, że adwersarz jest idiotą.

AKar - 03.01.2014 20:44
> Więc w jednym zdaniu: czego dotyczy spór, oprócz oczywiście twierdzenia, że adwersarz jest idiotą.
Dla mnie ta notka i dyskusja pod nia ma sens bardzo praktyczny/pragmatyczny:
Czy jest sens "wpuszczac" na "prawicowe" nowe portale (oczywiscie te majace ambicje
przenoszace sie w blizszej czy dalszej przyszlosci na tzw "real", a nie tylko
nieskonczone pogaduchy/dyskusje dawno-historyczne czy literackie ;) - vide Coryllus)
dawnych _aktywnych_ uczestnikow tej "szynelowej" czesci blogosfery, ktorzy pomimo
uprzednich informacji/ostrzezen nie wycofali sie z tej dzialalnosci i nie zrozumieli jej
destrukcyjnego _glownego_ celu (urwanie kilku % PiSowi, rozbijatwo na prawicy,
sliniene sie do "panslowianskiej" Rosji, zdyskredytowanie dzialan ZP itp/itd..).
Czy tolerancja dla takich postaw (podkreslam: _bez wzgledu na tych postaw motywacje_
w 90% bedace albo egocentryzmem albo glupota albo oportunizmem albo "mala swiadomoscia")
i bez _odpowiednio dlugiego_ okresu karecji/obserwacji dzialan tych "przybyszy" nie
prowadzi do nieuchronnego "rozpuszczenia" kolejnej blogeskiej inicjatywy/portalu.
PS: Osobiscie juz zdazylem sobie odpowiedziec na w/w pytania.
jazgdyni - 03.01.2014 20:57
Szanowny Kolego

ja we wpisie, który wkrótce wrzucę, określiłem, w moim zrozumieniu strategię i taktykę na najbliższe czasy.
Proszę  w to uwierzyć, że nie widzę zlikwidowania obecnego Układu bez zwycięstwa PiSu. Powiem więcej, ja określam konieczność zwycięstwa na poziomie 44% !

Bez tego może dojść do mniejszościowej koalicji PO - 24% i SLD 20%. I Komorowski im powierzy utworzenie rządu.

Więc podkreślam - całe moje działanie jest skierowane, by PiS własnie tak wygrał.

A reszta to imponderabilia

AKar - 03.01.2014 21:35
> ja we wpisie, który wkrótce wrzucę, określiłem, w moim zrozumieniu strategię i taktykę na najbliższe czasy.
Hm.. Moze Pan jeszcze tu z neona Pan Wojasa sciagnie ?
Te to dopiero ma wizje "geopolityczne" :)
(oczywiscie z matiuszka Rosja w centrum Europy/wszechswiata;)
Nieco powazniej: prosze trzymac sie tematu.
Glownym problemem jest to, ze Panskie (w sumie nie "czepiam" sie Pana osobowo,
chodzi mi o mechanizm) dzisiejsze slowa przecza panskim wczesniejszym nadziejom.
Dopiero gdy juz bylo na 100% wiadomo, ze ne+NowaPrawica nie zdazy namieszac
w wyborach oraz gdy pozniej LL i Opara "nie dogadali sie" nieco zmienil Pan "front".
Nie na tyle jednak aby nie uczestniczyc aktywnie w "nowym" neo24.
A przeciez Seawolf ostrzegal baaardzo wczesnie i _wyraznie_.
Dlaczego Pan nie posluchal i nie "zwinal sie" wtedy wraz/wkrotce po nim ?
(Pan wybaczy ale "argumentów" o otrzymanej zakladce i neowej "wolnosci slowa" nie przyjmuje
za powaznie.:)
jazgdyni - 03.01.2014 22:26
Odpowiem bardzo poważnie i szczerze.

Jedynym imperatywem, który mnie popycha jest dobro obywateli. Zrozumiałe, że i dobro Polski.

Po długiej indolencji PiSu do zdobycia i utrzymania władzy, zacząłem się zastanawiać nad inną drogą. Latem tego roku, na pzryklad myślałem, że przewodniczący Duda z Solidarnoscią moze doprowadzic do przełomu. Nastepnie, marsze 11 listopada niosły nadzieję, ale wykazały, ze w tym ruchu nie ma dosyć siły..

Czysty inzynierski pragmatyzm wykazał, że jedyne na co mozemy liczyć, aby zmienić istniejący Układ, to totalne poparcie PiSu. I to, jak najbardziej mocne, by PiS uzyskał wysoki wynik. Kto tego nie rozumie, to ćwok.

Nie zamierzam spierniczać z Neonu. Bo dlaczego? Że szanowni panowie mają ten blog za wsiowy? No i co z tego? Jak to na mnie wpływa? Nijak.
Wielu blogerów stąd, dla przykładu elig, czy aleszumm, publikuja na nowym ekranie. Czy przez to coś im się umniejsza?

Prawda?

Blogosfera prawicowa jest matematycznym zbiorem i powinna być traktowana jako jedność. Kto chce dzielić, wyrządza szkodę.

I tyle

AKar - 03.01.2014 23:07
> Latem tego roku,
Moge spytac o lata 2009-2012 ? W 2012 to "kazdy jest madry".
Jak byla ta Panska "inna droga" w latach w/w latach ?
Przeciez ostrzezenia Seawolfa Pan doskonale pamieta, a to napewno bylo o wiele wczesniej niz 2012.
Poza tym znow Pan uciekl w poboczne tematy (mnie np. kompletnie nie interesuje co Panu czy elig umniejsza
a co nie) i nie odpowiedzial Pan na to jedyne glowne pytanie, ktore powtorze i bede powtarzal dopoki Pan
jasno na nie nie odpowie:
"A przeciez Seawolf ostrzegal baaardzo wczesnie i _wyraznie_.
Dlaczego Pan nie posluchal i nie "zwinal sie" wtedy wraz/wkrotce po nim ?"
jazgdyni - 03.01.2014 23:28
Nie pracuję w Polsce.
W latach tch siedziałem w Korei i Norewgii i jeszcze wówczas łaczność satelitarna nie była powszechana. Mam tu lukę. ale cóz poradzić?
Poglądy sie nie zmieniły.

Ps. Tomek był na cruiselinerach z dostepem do szerokopasmowego internetu.

AKar - 04.01.2014 02:06
To skad Pan znal poczatki Kataryny ?
Zaczynala blogowac grubo przed 2012.
PS: Pytanie dodatkowe.
Skad i od kiedy zna Pan MarkaD ?
Czlowieka, ktory chyba realnie najwiecej zrobil dla polskiej tzw prawicowej blobosfery.
kryniu - 03.01.2014 20:21
i jest zgodne z Pana oceną,tylko,że mojego postu nie ma,po prostu!Nie zamykam się w łazience,nie puszczam wody na full aby powiedzieć żonie , że chleb dowieżli czerstwy, wraziłem też swój pogląd na działanie boniego i śledzenia mowy nienawiści!Nie mam i nie miałem manii prześladowczej ,przez tyle lat to tylko Tworki...To był komentarz pod nowelką autora!Daf i kasia to tylko produkt uboczny dyskusji ...
kryniu - 03.01.2014 20:58
ssania palca trzonowego u nogi a z zapisków i nie plotek .Plotek nie roznoszę ale posłuchać czy poczytać o wiedzy ziomali o drugich ziomalach to czemu nie.Zawsze lepiej mieć wiedzę niż błądzić we mgle...Internet to błogosławieństwo i przekleństwo ,puścisz jakiś tekścik nieopatrznie ,ślady próbujesz póżniej zacierać a tu nie da rady,żli ludzie zawsze podeślą link w najmniej odpowiedniej chwili...
jazgdyni - 03.01.2014 21:06
Połowa blogosfery, do której chyba nie zagladasz, wie, ze cała rodzinę mojego ojca, wymordowali 20 IX 1938 roku w Grodnie sowieci z lokalnym motłochem. Oto moje dziedzictwo. I nie tylko, ale o tym jeszcze będzie możliwość porozmawiać.

Korzenie są wżne. One ciebie prawidłowo ustawiają.

Pozdrawiam

kryniu - 03.01.2014 21:46
nie dość ,ze Pan próbuje nam narzucić wersję o wszechobecnej agenturze chyba tylko w tym celu :uważajcie ,nie szczekajcie :na matoła ,nierzad i h...j wie kogo jeszcze to teraz odpalił mi Pan martylorogią swojej rodziny o której to ponoć połowa świata wie[jestem w tej drugiej połowie].Co Pan wie o mojej pochodzącej z Kresów ,ilu z nich pozostało po wojnie,może kiedyś chyba o tym pisałem.Proszę Pana to nie jest dyskusja o przodkach ani pańskich ani moich ani nikogo który tu zabiera głos.
jazgdyni - 03.01.2014 22:40
No własnie martyrologia. Niechetnie do niej siegam, ale mnie zmusiłeś, sugerując "nieprawe łoże" na parwicowym portalu.
Ja znam Kresy i znam ludzi z tamtąd. Iza Felzman była na Białorusi w tym roku i zdała raport. To byla przecież Polska.

A czy próbuje narzucić wersję o wszechobecnej agenturze??? Rozweselił mnie pan. Gdy byle gostek rejestruje kamera w samochodzie złe zachowanie sie poprzednika na drodze. Gdy Stany podsłuchują Angele Merkel. I powstały TORy i Oniony, to pan mówisz, ze tu nie ma powszechnej inwigilacji???
To ja panu powiem, że jest! I ja się już o tym przekonałem.
I Przekonał się Kula Lis (proces) i Matka Kurka.
Skąd oni wiedzieli? Tylko z donosow?

kryniu - 03.01.2014 23:08
,truneczkach nigdy już nie będzie rozmowy ani na żaden inny temat.Nie interesują mnie ludzie którzy nie mają poglądów a ustawiają się zawsze z wiatrem.PIS,jowy ,duda gowinek ,ziobrzysci -puczyści ,republikanie ,narodowcy ,przecież nie jest się stonogą ,kulasy tylko dwie i jest problem ,gdzie te kulasy postawić i to jest pański problem nie mój i Kresy nie maja tu żadnego znaczenia.Tu trzeba czegoś więcej a tego niestety panu nie dano .Dlatego pisze pan to co pisze.Wiem,że tacy ludzie są co nie znaczy ,że ich akceptuję.Ani na barykadzie ani za plecami...wolę być sam!
jazgdyni - 03.01.2014 23:19
Pan jest chyba głupi, albo obecnie pijany,
Przepraszam, ale tak to widzę.
Co jest dla pana najważnejsze? PIS, Duda, marsz niepodległości, czy Polska???
W jakie drużynie pan gra? Narodowej, czy klubowej?

O co chodzi?
O to szanowny człowieku, bysmy mieli ojczyznę jakiej pragniemy.
I tylko matoł, nie będzie robił wszystkiego, by to osiągnąć

łucyna - 03.01.2014 21:30
Czy aby tej daty Pan nie pomylił ?.
jazgdyni - 03.01.2014 20:09
Witam

Szanowny Panie Józefie

sam Pan może stwierdzić, że zostałem za ten tekst napadnięty.
To prawda co Pan napisal - "Zapewniam Państwa, że siedzą i wypisują brednie przede wszystkim patrioci- idioci i frustraci."

Też do tego doszedłem. Ludzie zapiekli w swoich poglądach i nienawiści.

Jak do cholery mamy wygrać, gdy tacy będą narzucać swoją wersję dialogu.
My chcemy w końcu wygrać. A są tacy, co ciągną na dół, bo myślą, że wymachiwanie chorągiewką to jest dosyć.

Mamy poglądy zbiezne. Prac redaktora jest ciężka. Staram sam sobie radzić z tymi biednymi patriotami - idiotami.

Ja na prawdę chcę dożyć lepszych czasów.

Serdeczności

Wiktor Stachowicz - 03.01.2014 18:55
Od kiedy oparowy Nowy Ekram jest prawicowym portalem?
Szanowny pan raczy kpić w żywe oczy.
To przecież pana matecznik do dziś.
Ma pan nas za skończonych głupców?
jazgdyni - 03.01.2014 19:31
A jakim portalem wg. Pana jest?

- eskimoskim?
- służb tajnych?
- lewicowym?
- lewackim?
- NWO?
- gejowskim?
- starych pierdzieli?
- prorządowym?
- trockistowskim?
- sekciarskim?
- komunistycznym?

Jak dotychczas to jedyny portal kompletnie bez cenzury, więc różne oryginały bzdury tam piszą?
Ale do tego trzeba umieć czytać Proszę Pana
Wiktor Stachowicz - 03.01.2014 19:45
A zwłaszcza umieć czytać między wierszami. Komu wciska pan ciemnotę???
Swoją działalność NE zainaugurował wywiadem z gen. Tadeuszem Wileckim - absolwentem Akademii Sztabu Generalnego ZSRR, uczestnikiem tzw. obiadu drawskiego, człowiekiem o wyrazistych poglądach i ambicjach politycznych. Obecnie gen. Wilecki jest komendantem głównym stowarzyszenia Pro Milito, które założył wspólnie z gen. Markiem Dukaczewskim - szefem byłych Wojskowych Służb Informacyjnych. Wśród założycieli znaleźli się również: gen. Zenon Poznański – absolwent moskiewskiej Akademii im. Woroszyłowa., wiceadmirał Marek Toczek - były dowódca Nadwiślańskich Jednostek Wojskowych, przeniesiony do rezerwy po ujawnieniu, że dopuszczał do zbierania podpisów za prezydencką kandydaturą Lecha Wałęsy, gen. Julian Lewiński – były dowódca Warszawskiego Okręgu Wojskowego oraz płk Jan Oczkowski - były szef Biura Bezpieczeństwa Wewnętrznego WSI.
A właściciel NE, p. Opara to oczywiście też prawicowy działacz opozycyjny.
jazgdyni - 03.01.2014 20:49
Szanowny Pan naprawdę dużo wie.
Czy ta sama wiedzie dotyczy innych tzw. prawicowych portali?
Nie? No widzi Pan - nie wiadomo. Dobrze zakamuflowane.
A Nowy Ekran jako projekt został natychmiast rzucony na pożarcie, jak to pan Darski określa, patriotów - idiotów.
Bo bardzo, bardzo wadził w ogólnym planie.
Wiadomo, nie będę pisał na GieWu, na onecie, czy u Urbana. Ale Nowy Ekran to portal antysystemowy i Parol był dosyć pewnym zabezpieczeniem.
Wiadomo, wojskówka chciała by upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Ale wróg mojego wroga jest moim przyjacielem.

Jednakże, dałem już panu ostrzeżenie i nie podoba mi się, że tak bardzo interesuje się pan moją osobą.
jak znowu przyjdą mi czyścić komputer, to będę wiedział komu to zawdzięczać.


nurni.warszawa@... - 03.01.2014 22:42
"Ale Nowy Ekran to portal antysystemowy"
Ejże,
od takich żarcików to jest ten, no jak mu tam, Gorylisko.
gorylisko - 04.01.2014 00:44
od zjadania bananów w sosie mlecznym


jazgdyni - 03.01.2014 23:37
Aleś walnął rzeczoznawco!

Pewnie jest prorządowy, prokomunistyczny i pro - wszelkiego rodzaju swinstwa.

Potrzeba rozwoju umysłu jest głównym zadaniem mojego Klubu Dyletantów.
Zapraszam


nurni.warszawa@... - 04.01.2014 00:01
Bym był rzeczoznawcą.
Ja po prostu za dużo w sieci widziałem. A w realu również.
Zaczynając od s-bków którzy najgłośniej krzyczeli w pochodzie "precz z komuną!", a potem najsprawniej ładowali ludzi do suk. I od dawna wiem czemu oni muszą tak zaznaczać swoją obecność, tak wszędzie gdzie się da przekonywać że są nasi. Jak ten nowo ekranowy pętak, "obrońca krzyża".
Z ponurą "gembą" nie idzie zdobyć zaufania.
Kolege Gorylisko proponuje przesunąc na odcinek głuchych telefonów czy przebijania opon.
A samemu gwiazdorzyć póki się da.
jazgdyni - 03.01.2014 19:26
"Nas" nie mam za skończonych głupców, a Pana nie znam, więc nie jestem pewien, gdzie Pana sklasyfikować.
Jedno natomiast jest pewne - jest pan klasycznym trollem. rodzaje trolli poniżej. Niech Pan sobie przypasuje.

Idiotyzm stygmatyzowania charakteryzuje starych durni. Czy Pan do nich należy? Proszę sobie odpowiedzieć.

Gdy trzeba będzie pójść na barykadę, to Sz.Pan pewnie herbatke sobie zaparzy i będzie stukał w klawiaturę - Hurra, do ataku!

Wiktor Stachowicz - 03.01.2014 19:34
Gubi się pan. Pisze pan "nie jestem pewien, gdzie Pana sklasyfikować". a następnie - "Idiotyzm stygmatyzowania charakteryzuje starych durni".
Pytanie za 100 pkt. - jak daleko jest klasyfikowanie osoby od stygmatyzowania? Znawcy tematu powiedzą, że tuż, tuż. Pan, znawca wszystkiego, że nie. Takie jest pana prawo. Prawo zarozumiałego bufona.
A co do barykady, to pana i tak nie będzie w chwili próby w kraju, jak przez minionych 30 lat.
Usiłuje mi pan wmówić, że jestem starym dziadem? Już pisałem, że jestem sporo młodszy. Ja mam dzieci w wieku pana wnuczki.
jazgdyni - 03.01.2014 19:52
// Ja mam dzieci w wieku pana wnuczki.// ???????

Nooooo Panie !!! Czyli już jestem rozpracowywany....

Skąd wiesz Pan, że mam wnuczkę???  I ile ona ma lat ???
To ukryta groźba, że jak nie mordę w kubeł, to wnuczce coś się stanie?

Zdekonspirował się Pan!

Won agencie, a jak się zbliżysz do mojej rodziny, to z tobą marnie!

Wiktor Stachowicz - 03.01.2014 20:05
Opanuj się człowieku. Jaka groźba? Pisał pan na NP o swojej wnuczce, jej wieku, koniecznym leczeniu to i wiem nie tylko ja. Czy sądził pan, że spadł tu z nieba jako niewinna dziecina?
I proszę się nie podniecać tak. Nikt nie zamierza zbliżać się do pana ani pana rodziny. Za dużo pan pracuje więc lepiej niech pan odpocznie i poprosi rodzinę o podanie leków.
Dobranoc.
jazgdyni - 03.01.2014 21:14
Nie ma co się chwalić i nie jestem kombatantem.
W poniedziałek grudnia 1970 byłem pod komitetem w Gdańsku, jak zapłonął, dwa dni później, w czwartek, do nas strzelali ostrymi. W 1980 byłem w Stoczni.
A potem to ja juz przyjezdżam do kraju tylko na urlop.

Podoba się Panu? Chciałby Pan tak?

Jeśli nie, to proszę o więcej szacunku.


jazgdyni - 03.01.2014 18:43
Szanowni czytelnicy,

ten tekst nie dotyka w żadnym wypadku uczciwych blogerów, komentatorów i czytelników.

Dotyka natomiast służbowych, którzy tu niewątpliwie są. Niech ich trochę skóra świerzbi.

Jest również wabiem na trolle, które dziela się na tzw. pożytecznych idiotów i funkcjonariuszy.
Jak widać, już się zjawili. Nigdy nie gadaja merytorycznie, tylko się personalnie czepiają i rozbijają dyskusję.
Kto tutaj jest trollem, a kto nie jest pozostawiam państwa osądowi.

Pozdrowienia dla wszystkich

nurni.warszawa@... - 03.01.2014 19:13
Szanowni czytelnicy,
ten tekst nie dotyka w żadnym wypadku uczciwych blogerów, komentatorów i czytelników.
Dotyka natomiast służbowych, którzy tu niewątpliwie są.
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Czyli rzeczywistość w blogosferze objaśni osoba o której nikt nie słyszał rok, 2 lata, pieć lat, czy dziesięc lat temu.
Wystarczyło założyć konto. I natychmiast objasniać sytuacje.
Tak tu, jak i w przejętym serwisie niepoprawni.pl


jazgdyni - 03.01.2014 20:19
Widzisz nurni,

ja tu po raz kolejny przedstawiłem się z imienia i nazwiska. Bo nie mam nic do ukrycia. A jak sobie chłopie wyguglasz, to znajdziesz mnie w wielu miejscach. To nie jest tylko założyć konto. To jest dotzreć do czytelników. Mój poprzedni tekst miał pięc i pół tysiąca otwarć w jeden dzień. O to własnie chodzi. Docierać do ludzi i budzić ich? Rozumiesz? Nie siedzieć we własnym grajdołku i bąkać - Taaa, masz rację. - A ty też.
Nas człowieku jest ciągle za mało. Nie wolno, jak żółw się zasklepiać, tylko otwierać na więcej. Rozumiesz, co mówię?

Ja chcę, żeby na ten moment PiS zwyciężył z wynikiem co najmniej 44%. Inaczej znowu nic nie wyjdzie.

A wy jątrzcie, rozwalajcie i kiście się we własnym sosie.


nurni.warszawa@... - 03.01.2014 21:28
"Widzisz nurni,
ja tu po raz kolejny przedstawiłem się z imienia i nazwiska".
Za wcześnie na przymierzanie medali. Ja swojej tożsamości nie ukrywam od wielu lat. Daleko wcześniej niż pojawiła się ta kreacja.
"Bo nie mam nic do ukrycia"
Istnieją kreacjo internotowa przynajmniej dwa powody by pisać pod nickiem.
Pierwszy jest taki że w panstwie pana Donalda, nawet pani która sprząta może zostać zwolniona z pracy. Wystarczy dotrzeć do szefów tej pani..
Tak by zmienić panią która sprząta, na panią która też sprząta ale po godzinach nie dokucza w sieci rządowi pana Donalda.
Drugi powód dla którego "ukrywam: swoje imie i nazwisko jest całkiem prozaiczny. Przedstawiam się z imienia i nazwiska tylko wówczas kiedy chce, ale przede wszystkim komu chce. Kreacjo internetowa.
"To jest dotzreć do czytelników."
Masz pecha kreacjo.
Piszesz do byłego blogera Naszych Blogów. Z Panem Darskim rozstałem się raczdj za porozumieniem stron.
To powiadasz kreacjo internetowa że trzeba docierać do czytelników?:)
To jest stanowisko warte podkreślenia.
Tacy jak ja unoszą się honorem czy zwyczajnie występują do administracji salonu24, czy innego miejsca, o likwidacje konta.
A tu natychmiast pojawiają się ci którzy jednak chcą "dotrzeć" do czytelnika.
"Mój poprzedni tekst miał pięc i pół tysiąca otwarć w jeden dzień."
Serdecznie gratuluje!
To znakomity wynik zważywszy na li tylko kreacje internetową.
Znaczy warto pisać dużo by być wyświetlanym dla każdego kto otworzy stronę niezalezna.pl
"Ja chcę, żeby na ten moment PiS zwyciężył z wynikiem co najmniej 44%"
No jasssne :)
Zatroskani o PiS, zatroskani o Kościół tak już mają, że przedstawiają się jako zatroskani właśnie.
Zresztą..
Jak niby mieliby się inaczej przedstawiać?
Gratuluje sukcesu na portalu niepoprawni.pl

jazgdyni - 03.01.2014 22:53
K o m p l e t ny bełkot!

Ty człowieku miałeś kiedyś styczność z logiką?
Co ty tam sobie w mózgu tworzysz? To jo jest kompletny absurd!!!

Piszesz, żeby ciebie czytano.
Piszesz, żeby zademonstrować swoja postawę.
Piszesz, żeby pokazać, że przynależysz do grona.

"Kreacjo internetowa" - po co to?
jestem człowiekiem z krwi i kości, niezależnie jak bedziesz mnie nazywał/

A na dodatek, jesteś człowiekiem złym i podłym.
Tylko taki, w stosunku do innej osoby może pluć jadem.

Kochany, nie ma dla ciebie miejsca w nowej Polsce - jesteś lemingiem


Pś. Chyba, że się nawrócisz.


nurni.warszawa@... - 04.01.2014 01:21
"Piszesz, żeby ciebie czytano.
Piszesz, żeby zademonstrować swoja postawę.
Piszesz, żeby pokazać, że przynależysz do grona."
Brednie.
Gdybym chciał by mnie czytano to byłbym tu wciąż tym, no, blogerem.
"A na dodatek, jesteś człowiekiem złym i podłym."
Znakomicie (jak sądzę) daje sobie radę z takimi opiniami. Wszelkich internetowych wydmuszek.
I to nie od dziś, wczoraj czy przedwczoraj.
"Kochany, nie ma dla ciebie miejsca w nowej Polsce - jesteś lemingiem"
Wydaje mi się przedstawicielu Firmy że lepiej opisywać mnie jako awanturnika. Pieniacza, rozbijacza i takie tam.
Nie leminga. Ja za długo piszę pod tym jednym (nurni) nickiem.

elig - 03.01.2014 20:04
  Jak to "nikt nie słyszał" !!!  Oto fragment książki Toyaha "Twój pierwszy elementarz" wydanej w 2012 r.:

 "Jazgdyni
Bardzo tajemnicza postać.  Ostatnio zniknął i nie wiem, co się z nim dzieje.  Wyglada, jakby poszedł sobie na dobre.  Ale kto wie?  Możliwe, że znów wróci i będzie się tu znów panoszył.  A słowo daję, że potrafi jak mało kto.  Czasem myślę, że to postać całkowicie fikcyjna.  Jak te psy z dowcipu o Internecie, gdzie jeden z nich mówi, że Internet to fajna rzecz, bo nikt nie wie, że jesteś psem.  Czasem jednak myślę, że może to tylko kwestia paskudnego charakteru?  I wtedy go właściwie lubię."

jazgdyni - 03.01.2014 20:22
Dziękuję :)

Z Toyahaem mamy stosunki sado - macho.

nurni.warszawa@... - 03.01.2014 20:15



gorylisko - 03.01.2014 19:29
czy rozumiesz co piszesz czy tylko udajesz...
marcheweczko ty moja

nurni.warszawa@... - 03.01.2014 20:28
interesują mnie o tyle o ile.
Zwłaszcza wobec zdumiewającej stopki blogera, pana Korusa.
Niemniej w czymś na kształt przyjemności, serdecznie witam sie tu ze wszystkimi kreacjami internetowymi.
"czy rozumiesz co piszesz czy tylko udajesz..."
Internetowa kreacjo:)
Trzymaj się swej mantry że pisać mozna o cokolwiek tam bądź. I przywołuj przy tym swój deklarowny tylko luz.
gorylisko - 04.01.2014 01:02
nie wiem jakiej mantry się trzymać, gdyż jako katol wystrzegam się mantrowania...
nie mantruję na ten przykład o stabilnych demokracjach gdzie tytuły naukowe wpisywane są do prawa jazdy

kryniu - 03.01.2014 17:19
ze zdumieniem spostrzegłem z jakim to zainteresowaniem toczy się dyskusję z daf,jaka to cieszy się estymą podobnie z kasią.Do głowy mi nie mogło dotrzeć ,ze nikt nie skapował z kim ma do czynienia i nikomu nie przyszło przez cały czas jak te"panie "wzajemnie się uzupełniają, wspierają,ze to jest ta sama osoba tym bardziej ,że w części informacyjnej Strefy od dawna nikt z nimi nie prowadził dyskusji.To ,że "one" to jedna i ta sama osoba to chyba już jest oczywiste ale to nie znaczy ,ze nie ma problemu bo czasami pokazuje się i robi wrzutki ich twórca,czekam na jego pojawienie!Wystarczy już smrodu jaki tu narobił,fakt to zawodowiec i na dodatek niegłupi,to nie typ pałkarza o nie...i doskonale wie jak nie złamać regulaminu aby nie zostać wyautowanym!Co nie znaczy ,że odmówię sobie przyjemności aby wskazać go palcem.
Wiktor Stachowicz - 03.01.2014 19:23
Ale pan sprytny. Wow.
Zabawa w "ciszę na morzu" jest dobra ale w przedszkolu. Nie zna pan? Przypomnę - "Cisza na morzu wicher dmie za chwile bałwan odezwie się, a tym bałwanem będzie ten kto pierwszy odezwie się".
Zgodnie z przyjętą przez pana taktyką owej zabawy każdy, kto nie padnie przed pana geniuszem pisarskim na twarz jest trollem.
To jest chyba mania prześladowcza.

gorylisko - 03.01.2014 19:15
a skąd pani wie, że kryniu ma niski poziom intelektualny, mierzyła go pani jako kasia czy jako daf linijką czy centymetrem krawieckim ?

kryniu - 03.01.2014 19:45
brudasów i złodziei ,których tylko teutoński knut zmusi do pracy i odpowiednich zachowań ą Polakom których niby zatrudnia to płaci z łaski po dwa ojro ,czy trzy bo na więcej nie zasługują.W Austrii gdzie pomieszkuje to wszyscy są bogaci i maja po dwa domy.Kiedyś jej zaproponowałem aby pod nieobecność tego chłopka w Tyrolu gdzie służy zajrzała pod pościel to może natrafi na złote koronki sklepane na blaszkę,pamiątkę służby chłopka w obozie koncentracyjnym bo tam właśnie bandziory z Austrii służyli jako wachmani!Odpowiedzi czy komentarza do dzisiaj się nie doczekałem,nie wspominam nawet poglądu tej frau od wideł na nasze Ziemie Zachodnie czy Północne i tu mnie dziwi brak reakcji!
jazgdyni - 03.01.2014 18:03
Zgadzam się, jest problem. czy ktoś się zgadza, czy nie, jesteśmy nasączeni, jak gąbka służbami. Wpisy są czytana, analizowane i dyskutowane w centrali. Może nawet w gabinecie?

Miałem kiedyś taki pomysł - by przeciąć ewentualne niedomówienia, miejmy odwagę wystąpić pod wlasnym nazwiskiem. Napisałem o tym felieton. I się przedstawiłem Janusz E. Kamiński. Że z Gdyni, to wiadomo. Oczywiście, nie jest to zalecenie dla wszystkich. Toyah stracił pracę nauczyciela, gdy się dowiedzieli, kto to jest.
Służby stosują różne tricki - wielonickowcy, to jeden z nich. Prowokatorzy (np. RKK z Salonu24) to inny.
No i trolle, jak tutaj, którzy pzrychodzą rozbijać dyskusję.

Pozdrawiam

gość z drogi - 03.01.2014 15:41
ja mam inne zdanie...pan po prostu rozwala to co spotka po drodze...vide cacus pewnej strony...zwanej do niedawna Niepoprawni.pl
jeśli takie ma być poprawianie,to co będzie dalej...? czy naszeblogi.pl też ma pan zamiar naprawiać ?

Wiktor Stachowicz - 03.01.2014 16:07
Zgadzam się z Tobą Gościu. Ten pan pozostawia po sobie wszędzie spaloną ziemię. Niektórzy ludzie tacy są.
jazgdyni - 03.01.2014 17:17
Stanowczo mnie Pan przecenia. Takiej mocy doprawdy nie mam. Może niestety, bo wielu post - komunistycznych pierdzieli i sporo homo sovieticus warto by było przegnać.
Czasy nie należą do marud i beks. Trzeba się brać do roboty Szanowny Panie.

Wiktor Stachowicz - 03.01.2014 17:32
Pan już się wziął do roboty i próbuje namieszać na kolejnym portalu. Brawo panie oficerze. W nagrodę dostanie pan talon przechodni na lizaka.
Nie rozumiem jak można być takim megalomanem aby zamieszczać te same teksty na wszystkich dostępnych portalach.
Czy sądzi pan, że tworzy teksty tak niezwykłe, że każdy powinien je poznać?
Czy uważa się pan za wysłannika Neo24 skoro ma tam pan swój Klub Dyletantów i przede wszystkim produkuje się tam. Ja, niestety, za kogoś takiego pana uważam.
Jest pan "farbowanym lisem"- przynajmniej ja tak pana traktuję i mam do tego pełne prawo.
PS.
To nawoływanie do roboty i powtarzanie przy każdej okazji, że czasy nie należą do marud i beks coś mi przypomina innego geniusza z Gdyni który akurat jest premierem. Obaj panowie macie mentalność poganiaczy bawołów.
jazgdyni - 03.01.2014 18:09
Panie, zacznij Pan zarzywac w końcu Bilobil, bo się Panu miesza. Premier, któregoboisz się Pan wymienić z nazwiska (stary nawyk z komuny), oczywiście Tusk, pochodzi z Gdańska - Wrzeszcza, a obecnie mieszka w Sopocie. Słuchaj Pan, Gdańsk, Gdynia, Sopot. To osobne miasta i zróżnicowane. Z Sopotu jest Tusk, ale i z Sopotu jest śp. L. Kaczyński.

A Pan jesteś trollem. Trollem pełnym starczej żółci i nienawiści. Nie musisz Pan tu pisać, a piszesz.
Ostrzegasz jak gęś kapitolska?

Trollowanie zaraz zgłoszę.

(Moje uwagi tj. Onwk:
Donald Tusk nie pochodzi z żadnego Gdańska Wrzeszcza, lecz samego Gdańska, bo jego rodzice od czasów wolnego Miasta Gdańska mieszkali w Gdańsku nieopodal dworca kolejowego Gdańsk Główny.
Zamieściłem swego czasu w polecance na niepoprawni.pl jego autorstwa przedmowę do albumu „był sobie Gdańsk” w wersji polskiej, w której bardzo dokładnie opisał lokalizacje miejsca zamieszkania z rodzicami.
Gostek z Gdyni udaje wielkiego znawcę innych poucza innych z głębi Polski, a sam jako rzekomy mieszkaniec Gdyni nie zna Trójmiasta, a także Gdańska, o którym wiedza zachowała się też gdzieś 30 - 40 lat wstecz.
Nie wie nawet skąd pochodził tj. gdzie mieszkał Donald Tusk rodzicami jak przyszedł na świat, a mieszkał on w Gdańsku w budynkach starej dyrekcji kolei, po lewej stronie na wysokości Błędnika jadąc w kierunku Gdańska Wrzeszcza, który zaczyna się od Placu Zebrań Ludowych tj. za skrzyżowaniem Al. Zwycięstwa z ulicą 3 Maja.
Następnie Tusk mieszkała z żoną w domu asystenta w Gdańsku Wrzeszczu, a następnie w Sopocie, gdzie mieszka z żoną Małgorzatą i córką Katarzyną do dziś.)

Wiktor Stachowicz - 03.01.2014 18:26
Ja trollem? To w takim razie kim jest Pan? Na pewno taranem rozwalającym kolejny portal i kimś strojącym się w piórka patrioty podczas gdy szczerze gardzi pan moherami i tym podobnymi. I skąd ta znajomość nawyków z komuny.
I do tego robi błędy ortograficzne. Zarzywać? Co to znaczy?
Fakt pomyliłem miasta, sorry. Nie zmienia to mego zdania na temat mentalności panów.
Nie odpowiedział Pan mi na pytanie czego Pan szuka na NB skoro ma pan swój Klub na Neo czy jak mu tam, temu oparowemu portalowi? Już pan zapomniał pewne historyjki ze swego blogowego żywota czy rżnie pan, tego no, nieświadomego.
Co do starczej żółci, to jestem o prawie pokolenie młodszy od pana więc o sobie chyba pan napisał.
Bez odbioru, panie oficerze.
AKar - 03.01.2014 15:06
Kwestią niewiadomą pozostaje tylko kto z dawnych "niepoprawnych" był szefem, a kto łysym karkiem.
Jedno jest zauważalne. Ich drogi się rozeszły (a może nie ?:).
jazgdyni - 03.01.2014 15:44

Gwoli informacji dodam, że tekst ten został napisany i opublikowany ponad pół roku temu, wcale nie z myślą o niepoprawnych.
Dotyczy blogosfery generalnie.

Pozdrawiam

AKar - 03.01.2014 16:30
> i opublikowany ponad pół roku temu
...proszę o linka/namiar.
jazgdyni - 03.01.2014 17:19
Proszę bardzo

http://jazgdyni.neon24.pl/post/98290,prowokator

Ma Pan rację. Trzeba sprawdzać


AKar - 03.01.2014 17:40
.. i nie zasmierdzial Panu ani razu zaden nieprany szynel ? :)
Przeciez tam od poczatku unosily sie opary z niejednej onucy :)
Przeciez bliski Panu (z racji zawodu oczywiscie) Seawolf ostrzegal ?
No i ? "Chwilowo" zabraklo inteligencji/sprytu/wyczucia ?

jazgdyni - 03.01.2014 18:32
To prawda, Tomek ostrzegał.
Jednakże.... jestem pragmatykiem. To jest technicznie najlepszy portal. Po drugie otrzymałem zakładkę, gdzie mogę uprawiać swoje poletko poza głównym nurtem (nb. dosyć zwalczane). Czy to oportunizm? Nie wiem.
To raczej krok w kierunku własnego portalu.

Pzdr

AKar - 03.01.2014 19:20
...czy ma jakiekolwiek zaczenie czy to "tylko"
oportunizm czy ew. glupota, czy (wstawic dowolne) ?.
"Smrod onuc" z portali na ktorych Pan (mimo ostrzezen!) _aktywnie_
uczestniczyl wydobywa sie ponad panskie notki i skutecznie zasnuwa
mgla cala ich tresc (pod ktora w wiekszosci spokojnie mozna by sie podpisac).
PS: Zawsze w podobnych przypadkach przytaczam powiastke
(Ok:) wiem ze bardzo na wyrost. Prosze wybaczyc:) z powojennej
rozmowy szefa kontrwywiadu warszawskiego AK z jego kolega.
Ten pierwszy przytoczyl przyklad oficera wielkiej prawosci,
szlachetnosci i honoru, ktory mimo kilkakrotnych ostrzezen
kontrwywiadu AK nie zaprzestal opierac sie na "slowie honoru"
oficerow Wermachtu w kwestii bezpieczenstwa/tajemnicy przytaczanych
nieopatrznie pseudonimow czlonkow siatki AK.
Na pytanie kolegi "co nim zrobiliscie?" odpowiedzial smutno cos
w rodzaju: "to byl bardzo szlachetny i honorowy czlowiek, lcz uparty
i nieprzekonywalny. Byl zbyt niebezpieczny, umieral honorowo".
jazgdyni - 03.01.2014 21:30
I znowu kulą w płot!!!

gdybyś pan był z Pomorza, albo Grodzieńszczyzny, to wiedziałbys pan co nieco więcej.
Panie... przejedź się do Piaśnicy - tam są krewni mojej żony. A jedź pan do Oświęcimia (moja matka) i do Grodna (moj ojciec) zainteresuj sie "bandą" Łupaszki, to bedziemy mogli sobie pogadać.

Ja jestem dumny i godności mi byle kto nie odbierze.


AKar - 03.01.2014 21:59
Ja Panu przeciez zadnej godnosci nie odbieram na mily Bóg ani Panu ani tym bardziej Panskiej Rodzinie!
Trzymajmy sie tematu:
Ja tylko pytam dlaczego _kompletnie zignorowal Pan ostrzezenia Seawolfa_ i wciaz
aktywnie uczestniczyl w "szynelowych" portalach.

jazgdyni - 03.01.2014 23:13
Dlatego, że ja mam swój rozum, a Tomek miał swój.

Niektórym bardzo zależy na politurze i zeby postać błyszczała i nic przypadkiem się do niej nie przylepiło.
Ja to ćpam. Chcę pisać i szukam dogodnego miejsca.
Jak pan zajrzy, to z panem Oparom rozprawiałem się dosyć ostro.
Przejrzałem jego życiorys.
'Doszedłem do wniosku, że jeżeli Kula Lis, Rebeliantka, min.Szeremietiew piszą tutaj, to kim ja jestem, żeby z niesmakiem wynieść się stąd?

Wiktor Stachowicz - 03.01.2014 17:05
Autor chyba nie kwapi się więc ja Panu podam te linki:
AKar - 03.01.2014 15:55
W jednym sie zgadzam. Dotyczy blogosfery "szynelowej".
W sumie niewazne, czy szynel spod Lenino czy spod Grunwaldu :)
jazgdyni - 03.01.2014 17:22
Uczciwie Panu powiem - od początku Kataryny. To już parę dobrych lat.

Szynelowe, dla Pana informacji są wszystkie. Tylko kolory mundurów różne. Nie wie Pan?

AKar - 03.01.2014 17:52
Toz to mlodka jakas :)
> Szynelowe, dla Pana informacji są wszystkie.
Nie, nie wszystkie.
Mnie sie "udalo" nie bywac na zadnym szynelowym, nie liczac niepoprawnych,
ale w czasach gdy nie bylo tam czuc onuc, a tez tylko jako "przygladacz",
bo swe "interpolacje" mialem (choc wciaz tam mam konto, gdyz jakies gawrony
tam zeruja teraz i - jak to ptoki - sa gluche na me prosby o usuniecie konta).
Trzeba chciec.
jazgdyni - 03.01.2014 18:37
Ja walcze ze stygmatyzowaniem i etykietkowaniem. Trzeba sobie poczytać kogoś, by wiedzieć, co człowiek sobą reprezentuje. Oczywiście mówię TYLKO o portalach prawicowych. Nigdzie indziej nawet nie zajrzałem. Nawet na onet.

Liczy sie przede wszystkim człowiek, jednostka, a nie zespół, jak to starano się wykazać na niepoprawnych (tzw. elitarna ławeczka).
AKar - 03.01.2014 19:43
Wiwija Pan "kota ogonem" probujac "uciec w bok" i unika
odpowiedzi na proste przeciez pytanie (ktore powtorze):
Dlaczego kompletnie ignorujac ostrzezenia Seawolfa uczestniczyl
Pan aktywnie i dlugotrwale w "wyrobach" portalowych z przedrostkiem "ne" ?
PS: Sugeruje tez, aby nie "Tomkowal" Pan Seawolfowi, gdyz mysle ze nie tylko
dla mnie przynosi to odwrotny skutek niz zapewne przez Pana spodziewany.
Wiktor Stachowicz - 03.01.2014 19:00
Typowo lewacka ideologia - "liczy się przede wszystkim człowiek, jednostka, a nie zespół". I pan z taką ideologia chce uprawiać patriotyzm? W jaki sposób?
Lewacy też mówią, że liczy się człowiek, jego przyjemności, a nie społeczność, zasady.
Zaczyna się pan gubić panie oficerze.
" Nigdzie indziej nawet nie zajrzałem. Nawet na onet". Co za kłamstwo.
AKar - 03.01.2014 20:20
o "niewcinanie sie" w moja dyskusje z Panem z Gdyni.
Naprawde nie interesuja mnie nawalanki (glownie personalne) ani w wykonania
Pana czy tez goryliska czy tez nurniego, daf itp itp.
Nie podejrzewam tez mego rozmowce ani o "lewicowosc" ani o "agenturalnosc"
ani tez o inne inne "podnoszone" przez wiekszosc wybitnie "cechy osobowe".
Mnie interesuje _tylko i wylacznie_ motyw pozostania i aktywnego uczestniczenia
mego rozmowcy w portalach typu nowyekran, neo24 pomimo otrzymanych
informacji/ostrzezen o charakterze tychze.
Chce znac _prawdziwy_ motyw uczestwictwa (nawet jesli jest wstydliwy/malopatriotyczny:)
i _prawdziwy_ motyw zignorowania informacji i ostrzezen.
Wbrew pozorom nie tyczy to osobiscie Pana z Gdyni.
Interesuje mnie _mechanizm_ i czynniki decydujace o pozostaniu.
Wiktor Stachowicz - 03.01.2014 20:30
Spokojnie, kto się wcina? Czy techniczne niedoskonałości portalu mają mnie czy kogokolwiek obciążać? Coś panowie nerwowi dzisiaj.
AKar - 03.01.2014 20:52
Zauwazylem dublowanie komentarzy i zle ich pozycjonowanie.
Co do meritum: powtarzam swa prosbe i informuje ze zarowno
uprzednio jak i teraz nie wykazuje ani sladu "nerwow".
Wiktor Stachowicz - 03.01.2014 14:58
Szanowny Panie Blogerze jazgdyni, dlaczego tu na Naszych Blogach mamy roztrząsać dlaczego na niepoprawnych Pana tekst został źle przyjęty?
Usiłuje Pan rozlać dyskusję o swoim skrzywdzeniu na cały internet? Czy to jest fragment większej całości której na imię rozwalanie prawicowych portali?
Pana Admina bardzo proszę o zwrócenie uwagi na jazgdyni, bo na Niepoprawnych narobił sporo zamieszania i po jego przyjściu tam i agresywnych wpisach większość zasłużonych blogerów odeszła z Niepoprawnych.
Mam prawo sądzić, że bloger jazgdyni , zwłaszcza, że w przeszłości współpracował z jednoznacznie oparowymi portalami ma do wykonania określona robotę czego dowodem jest powyższy wpis i powtarzanie starych tekstów.
jazgdyni - 03.01.2014 15:42
Co to znaczy zasłużeni blogerzy? Istnieje jakieś biuro, przyznające Ordery Zasługi? Pan również jest zasłużony?

Bardzo dobrze został Pan wychowany i że tak powiem wytresowany.
Jednakże donos należy sporządzać w trzech egzemplarzach i rozesłać we wiadome miejsca.
Ja już Proszę Pana przesłuchiwany byłem i Pański donos raczej nie spełni zadania.

Pozdrawiam - dla służby!

Wiktor Stachowicz - 03.01.2014 16:14
Uwaga tłumaczę i nie będę powtarzał:
Zasłużeni blogerzy to znaczy tacy, którzy latami pracowali na pozycję i wartość portalu na którym publikowali. Żaden z tych co odeszli z NP nie są hetką-pętelką, to ludzie wielkiego formatu, a tylko Pan każdego uważa za durnia a siebie za najmądrzejszego i mającego prawo obrażać i nie szanować swych adwersarzy.
To się chyba nazywa megalomania.
jazgdyni - 03.01.2014 17:11
Szanowny Panie

Do każdego nowopoznanego zwracam się z szacunkiem. I to dużym. Jednakże, łatwo go się traci. Nic na to nie poradzę, że ludzie sami się nie szanują i często prezentują się z obrzydliwej strony.
ja Pana dobrze rozumiem, nie musi mi pan tłumaczyć. Tylko myli się Pan i powiela zwietrzałe kalki.

Pozdrawiam
goral - 03.01.2014 16:38
W tym przypadku jestem sklonny uzyc zwrotu Grafomania..
jazgdyni - 03.01.2014 17:12
Tak sądzisz? Hm...
De gustibus...
Komentarze zamieszczone wyżej zaczerpnąłem z Nasze Blogi.

Lecimy dalej do kolejnego wpisu @jazgdyni i komentarzy pod nim na Naszych Blogach.
Ptr - 06.01.2014 00:18
prosiłbym nie nadużywać słowa patriota, w negatywnym zlepku słownym, przez szacunek dla tych , których historia postawiła lub postawi wyżej od nas. To ludzie spod znaku orła białego, w odróżnieniu od znaku niemieckiego powodzenia -świnki w Pana życzeniach noworocznych. Słowo Patriota coś znaczy, Bóg, Honor ,Ojczyzna coś znaczą. Flaga coś znaczy.
Ogólnie w tekście jest przemyconych trochę treści niezgodnych z prawdą (np. leming to młody , wykształcony , z dużych miast ? ), a całość sprowadza się do wzmożenia czujności przed agenturą i budzi psychoze tropienia tej agentury. To znaczy ,że intelektualna wartość dodana tego tekstu jest zerowa. Została wypracowana wiek temu w rosji. I rzeczywiście budzi moje niegatywne emocje.
jazgdyni - 06.01.2014 07:49
Dziękuję panu za to,że zmusiłem go do wyrażenia swojej opinii. Niestety, tylko takiej sobie. Pełnej pseudo-patriotycznego bla, bla, bla.
A już, co znaczy "...budzi moje niegatywne emocje." doprawdy nie wiem.
Podejrzewam, że po freudowsku, mimowolnie przeszedł pan na swój język ojczysty. Cóż zdarza się.

Proponuję panu takie słowa, jak Patriota, Flaga (z dużej litery koniecznie) i Bóg, Honor, Ojczyzna, wsadzić do najlepszej kasetki i zamknąć na kluczyk.
Inaczej się panu wytrą i jaki z pana będzie patriota?
Ptr - 06.01.2014 13:28
zaczepki w tym stylu nie są w stanie mnie obrazić. A blog niczym zainteresować.
Sam Pan jest w stanie emocjonalnego rozedrgania, o którym Pan pisze. A jak Pan się uspokoi to proszę zacząć myśleć, nie oskarżać zbiorowo o agenturalność, oraz indywidualnie każdego, kto krytycznie zabierze głos.
fritz - 05.01.2014 15:25
To jest oczywiste.
Jest w internecie, jest w prawicowych mediach.
W obecnej sytuacji nie ma zadnej alternatywy do JK niezaleznie od tego czy go sie lubi czy nie, czy dziala na nerwy czy tez nie.
Zadaniem antypolskiej agentury wplywow jest niedopuszczenie do wygranej JK.
I w ten sposob mozesz agenture od idiotow czy tez po prostu ekscentrykow rozroznic.
A wiec jezeli nawet b. popularna twarz sepleni, ze Tusk i JK to to samo, dwie strony tej samej monety, czy cos w tym sensie, jest paskudna, obca antypolska agentura wplywow. Kropka.
Jezeli ktos uwaza, ze Swiatowid wszystko zalatwi, ale teraz musimy JK wybierac, zeby Polacy wogole mogli sie doczekac czasow Switowida to jest ekscentrykiem.
jazgdyni - 05.01.2014 17:46
Taka jest logika obecnej chwili - albo pełne i rozumne poparcie dla PiSu, albo kryterium uliczne z krwią i ofiarami, a jak mi się wydaje, ferajnie było by to bardzo na rękę, bo mogli by wprowadzić stan nadzwyczajny, pozamykać połowę naszych i zdelegalizować PiS.

Pozdrawiam
fritz - 05.01.2014 21:55
Oczywiscie, ze w tej chwili kryterium uliczne byloby im na reke przy czym przed demonstracje jako takie, jako przejaw wypowiadania obywatelskiego nieposluszenstwa maja sens.
pozdrawiam
wandaherbert - 05.01.2014 16:36
konkretny w diagnozie obecnej sytuacji.Jestem prostym 70letnim obserwatorem sceny politycznej.Tu nie trzeba byc wybitnie zorientowanym by wyluskac te niby prawicowe gnidy.Ja mogę pozwolic sobie na tzw."prosto z mostu" Do tych ,wobec ktorych trzeba stosowac,według mnie, zasadę ograniczonego zaufania zaliczam R.Ziemkiewicz,J.K.M,Winnicki i jego ferajna,SP,RP-Gowina ,P.Zaremba,Lisicki .Prawde mowiąc -wierze na 100% tylko J.Kaczynskiemu i A.Macierewiczowi.Pana teksty są jasne i proste w swej logice .Jest to cecha ludzi,ktorym mozna zaufac
fritz - 05.01.2014 21:56
pozdrawiam
jazgdyni - 05.01.2014 17:42
Cieszy mnie, że podziela pan mój punkt widzenia.
Dosyć już mam owijania w bawełnę, kluczenia i mataczenia.
Prezes Kaczyński sam powiedział, że mamy mówić, że czarne jest czarne a białe białe.

Pozdrawiam
wicenigga - 05.01.2014 14:39
bo z wrogami sam sobie poradzę".
Wyraźnie napisałem - przed "przyjaciółmi"!
xena2012 - 05.01.2014 13:54
to o czym mamy walić z tej grubej rury ? O transferze Lewandowskiego,mamie Madzi i pijanych kierowcach?To właśnie my jako społeczeństwo jesteśmy cichymi sojusznikami Tuska przez brak zainteresowania wprawdzie ważnymi ale nudnymi sprawami.Właśnie najbardziej w spotkaniach światecznych zauważyłam ogromną niewiedzę I posługiwanie siĘ w dyskusji danymi i wiadomościami wylącznie z TVN.
Pokrzywa - 05.01.2014 12:13
Największym zagrożeniem dla formowania
prawicowej bazy wyborców są
agenci (zwłaszcza podwójni).
Pokrzywa - 05.01.2014 13:00
Podwójny agent tj. pracujący dla dwóch pracodawców.
jazgdyni - 05.01.2014 13:09
Wg. takiej definicji, podwójny agent nie ma tu sensu. Wystarczy zwykły pojedynczy, pracujący dla władz, albo, jak kto woli, dla mafii.
jazgdyni - 05.01.2014 12:54
A ja się z panem Targalskim całkowicie zgadzam - są patrioci - idioci i są dla nas dużym zagrożeniem.
Agenci oczywiście też, lecz nie ma ich tak strasznie dużo. Po kilku na popularny portal wystarczy, aby prowadzić tych niezbyt bystrych na manowce.
wandaherbert - 05.01.2014 10:58
dużo tu ogolnikow.Zjawiska opisane mozna spotkac w rożnych środowiskach polityczno-społecznych w Polsce.Temat mozna by ciagnąć do 2048.Wiemy ,że dzialają siły na prawicy by nie dopuścic do jedności np.J.K.M,SP.,PJN z Gowinem RNz Winnickim na czele.Na portalach takze ,Pana zadaniem powinno byc demaskowanie tych zdrajcow,lub dyskwalikowac ich teksty
jazgdyni - 05.01.2014 11:25
Witam

Zgadzam się całkowicie, ze takich mącicieli, jak JKM, Gowin i im podobnych należy wskazywać palcem, jako wrogów. Ja to na każdym kroku robię.

Tekst ten, w założeniu miał być ogólny, bo oprócz znanych jednostek, jest cała rzesza anonimowych, cichych popleczników systemu.
Na nich też powinniśy mieć oko i zdawać sobie sprawę z kreciej roboty.

Pozdrawia,
andzia - 05.01.2014 10:48
"Idiotów – patriotów na każdym prawicowym portalu jest sporo. To oni zazwyczaj uzurpują sobie prawo do władzy nad portalem"
Jak widać,to zdanie dotyczy również Pana,bo tym wpisem uzurpuje Pan sobie prawo do oceny a priori blogerów i komentatorów,i tym samym wnosi na nb niezdrowe emocje,zaprzeczając samemu sobie,że tak robią inni.
Dlaczego mam wrażenie,że ten wpis jest na zamówienie?
Czy ma się pod nim "coś rozpętać"żeby ukryć znikniecie kolejnego blogera?
"Tocząc z ust jadowitą pianę, złość i nieufność, podpierani przez rozhisteryzowane kobiety, które nie znalazły szczęścia w życiu."
Skąd taka teza?Według mojej,kobiecej wiedzy,takich kobiet nie interesuje polityka,bo,albo spędzają czas u kosmetyczek,albo -i tym tematem radzę się zająć- pracują po 12 godzin,żeby nakarmić dzieci,a w histerię wpadają wtedy,kiedy nadal na ten chleb brakuje.
Mimo Pana chęci,nie wyeliminuje Pan Kobiet z nb.
W dzisiejszym świecie zdominowanym przez pyszałkowatych facetów (są wyjątki,nawet na nb - są Prawdziwi Mężczyźni!)to Kobiety potrafią walczyć i upominać się o swoje.
I robią to,na nb również i Panu nic do tego!
A,jeszcze o szczęściu czy nieszczęściu tych ... nieszczęśnic.
Poradzą sobie bez Pana diagnozy.Nie obrażą się,bo nie ten poziom.
jazgdyni - 05.01.2014 11:20
Witam

Po tym absurdalnym komentarzu i złudnej logice, niestety, przekonany jestem, że to właśnie Pani należy do kategorii, którą opisuję moim tekstem.
"Uderz w stół..."

Przykro mi z Pani powodu.

Pozdrawiam mimo wszystko
łucyna - 05.01.2014 18:44
ten "macho" ...ten własciwy patriota. reszta to wszystko idioci.
Brawo Andziu!!!. Niestety ten "rympał" nie zrozumie . Tu cały patriotyzm to ... jeden i drugi .
andzia - 05.01.2014 14:23
"Przykro mi z Pani powodu"
Pana odczucia względem mojej osoby,to ja mam,proszę Pana w ... głębokim poważaniu.
Mogę sobie pozwolić na takie stwierdzenie,bo nie jest Pan "dżentelmenem" ani ja - damą.
Na koniec niezawodny w takich razach Seneka:
"Każdy kogut na swych śmieciach śmielszy"
Koniec.
Studentka - 05.01.2014 14:10
Pana i Pana Rodziny.
Pełna zgoda z Pana odpowiedzią niejakiej "andzi". Moja kobieca intuicja plus logiczna analiza jej wpisu mówi mi to samo.
andzia - 05.01.2014 20:05
Niejaka "studentka" na moim komentarzu magisterkę zrobi !!!
Logiczna analiza już przeprowadzona + kobieca intuicja i mgr jak w banku !!!
xena2012 - 05.01.2014 10:41
ano,zaoważyłam małe zainteresowanie blogami poważnymi np.ekonomicznymi.Przechodzą bez echa z nielicznymi komentarzami internautów.Sensacyjne,chwytliwe tematy mają za to wiele komentarzy,choć nic nie wnoszą.Dlatego rzadowi Tuska tak łatwo przeforsowywać kłopotliwe dla niego, a niekorzystne dla państwa decyzje,bo pies z kulawa noga sie nie zainteresuje.
jazgdyni - 05.01.2014 11:16
Witaj

A nie pomyślałaś, że te ekonomiczne wpisy są po prostu nudne i niestrawne?
Musimy być atrakcyjni. Przeciwnik wie bardzo dobrze jak to robić. A my jesteśmy amatorami po tajnych kompletach.

Nauczmy się walić z grubej rury. Nie rozdrabniać się. Nie dać się wpychać w koleiny brudnego nurtu.
Tam, gdzie właśnie chcą nas widzieć.

Pozdrawiam
hela - 06.01.2014 09:32
A pan kolejny dzień podekscytowany bredzi, wyrzuca z siebie frazesy i banialuki z szybkością karabinu maszynowego, obraża, pomawia i robi wiele szumu. Trzyma pan wiaderko tych samych pomyj i miesza w nim nadając tylko kolejnym wpisom nowe tytuły a odważnych adwersarzy oblewa zawartością swego dyżurnego kubła.
Tak, pan jest nad wyraz atrakcyjny, zwłaszcza gdy wali z grubej rury pomawiając ludzi w oparciu o wyssane z brudnego palucha insynuacje. Chciałby pan być śledzony, prześladowany, ale niestety, swoim tego służby nie robią. Stwarzane przez pana pozory są dziecinne i śmieszne.
To co pan robi na różnych forach to są kacapskie metody walki z wrogami władzy, drogi panie, pod hasłami patriotyzmu. KACAPSKIE!
Objawił się nam Janusz Odnowiciel, Jedyny Patriota, Mędrzec nad Mędrcami. Guru, a raczej góró przed którym wszyscy mamy padać na kolana.
Czy aby nie jest pan resortowym dzieckiem, bo przemawia przez pana wyjątkowa buta i arogancja, a do tego ma pan niejakie problemy z własną biografią opisywaną w różnych miejscach różnie?
STARYWYGA-1 - 09.01.2014 19:57
Coś mi się wydaje, że ten autor Oficer ETO, to raczej sprytny oficer prowadzący krecią robotę w prawicowej blogosferze.
Wyżej zamieszczone komentarze zostały zaczerpnięte z Nasze Blogi spod wpisu autorstwa @jazgdyni.

I kolejna twórczość bufona z Gdyni.
Krzysztof Pasie... - 07.01.2014 12:40
Mimo kompilacyjnego charakteru, bardzo ważna i ciekawa notka. Brawo!

Pozdrawiam Pana serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz
jazgdyni - 07.01.2014 13:05
Witam i dziękuję

Już od dosyć dawna zastanawia mnie fakt, ze żaden z polityków, tak naprawdę nie dba, ba, nawet nie myśli o dobrobycie obywateli.
Tworzy się społeczeństwo z wyraźnym przewężeniem, tam, gdzie szeroko powinna rozwijać się klasa średnia.
Cały czas od społeczeństwa wymaga się churchill'owskie "krew, pot i łzy", nigdy nie mówiąc, że chce się ludziom jakoś polepszyć.

Bogiem, a prawdą, jest to przecież naczelna zasada państwowości - tworzenie dobrobytu i bezpieczeństwa obywateli.
Coś tu cały czas ucieka...

Pozdrawiam
goral - 07.01.2014 11:31
Kogo tutaj na NB chcesz pan edukowac? Profesjonalistow z tytulami PHD jak ja czy inni ?
Kopiowanie informacji z Wikipedii i wklejanie ich tutaj,jakiemu celu ma sluzyc ?
Rozumiem,ze chcesz pan tutaj "blysnac"swoim "entelektem"
Pisz pan o tym na czym sie pan znasz jak np.zarzadzaniu i konserwacja systemow elektrycznych na statkach..etc.
bowiem panskie proby podpowiadania mnie jak zyc i byc szczesliwym:"obowiązkiem państwa jest pomnażanie szczęścia swoich obywateli. Popieram ją jak najbardziej."...sa jak najbardziej zalosne..
Slyszal pan o takim czlowieku jak Jezus Chrystus i Dobrej Nowinie ?
To jest wlasciwa osoba i droga do rozwan w kontekscie Zycia i Szczescia tutaj i na wieki wiekow..
jazgdyni - 07.01.2014 12:58
Czy Pan mnie przypadkiem nie prześladuje?
Czyta Pan z wielką niechęcią, a potem wyraża ex cathedra połajanki.
Na czym ja się znam, to Pan nie wiesz.

A tak a'porpos, to co za tytuł ten PHD??? Może chodziło o Doctor of Philosophy Ph.D. ?
PHD to Polskie Hurtownie Dachowe sp. zoo.

Pozdrawiam

jazgdyni - tylko MSc.
goral - 07.01.2014 13:37
Jest pan tutaj obecny 2-tygodnie i czujesz sie juz pan przesladowany ?
Merytorycznoscia wzbogacaj pan NB a nie powtarzanie czyichs frazesow i truizmow..
To co sie pisze ,a nie kto co pisze jest tutaj oceniane..a z tym pan duzy klopot..
Ukierunkowany na mnie Sarkazm to moze pan sobie zachowac dla ludzi panskiego pokroju.
Rozne o panu kraza historie w Sieci..Osobiscie dostrzegam pana klopot z ustaleniem parametrow wlasnego zyciorysu ,ktory ma wlasciwosci gumy do zucia..
Tylko personal integrity moze tutaj pana na NB uratowac..
Wiktor Stachowicz - 07.01.2014 13:06
Widzę, że pouczania maluczkich ciąg dalszy. To w ramach tego, co cytuję poniżej?
---------------------
@Ryszard Opara 20:34:00
Panie Ryszardzie!
Ludzie nie potrafią się w tym połapać.
Róbmy wszystko, by zaistniał ład i prządek. Nie tylko semantyczny, ale ten zwykłu - ludzki.
Pozdrawiam
jazgdyni 05.01.2014 22:44:08
-----------------------
A te dowody na grożenie przeze mnie panu to pan już znalazł? Ciągle czekam. Publicznie rzucił pan oskarżenie, nie przeprosił więc nie ma pan podstaw do żalenia się, że pana prześladuję.
jazgdyni - 07.01.2014 13:51
Panie

Ja już więcej z panem nie rozmawiam.

W każdym cywilizowanym kraju byłby pan skazany za stalking, a wrzucanie mimochodem uwag o rodzinie, to stare ubeckie i mafijne metody mówiące: - Uważaj, my sporo o tobie wiemy!

A szanowne alter ego, obibok na własny koszt, postać równie dwuznaczna w Gdańsku, ma aż cały blog z moim życiorysem (fakt, że zmyślonym, ale co tam...) - polecam.

Już więcej się nie będę odzywał, a spamowanie zgłoszę administracji.

EOT
jazgdyni - 07.01.2014 20:51
Lekkomyślnie podałem - obibok na własny koszt to postać dwuznaczna w Gdańsku. Gdzież tam! Wybitnie jednoznaczna! Ludzie dobrze pamiętają.
Będzie ciekawa opowieść o tym gostku, co się sprawdzał w IPNie.

Pozdrawiam
Wyżej zamieszczone komentarze zostały zaczerpnięte z Nasze Blogi spod wpisu autora @jazgdyni.
To jest wpis o mnie, byłym stoczniowcu, stoczniowcach, którzy budowali statki jak widać bezpieczne, ze ta drwiąca z ich ciężkiej pracy kanalia wciąż szczeka na smyczy z WSI.
synteticus - 8 stycznia, 2014 - 15:35
z marynarza podpokładowego wilk nie wyrośnie.
P.S. ja też z Gdyni
cui bono

jazgdyni - 8 stycznia, 2014 - 19:25
Ha!
Ja jestem marynarz od stępki i zenz do czubków masztu (latarnia NUC)! Raczej nie wilk, a kuna.
Pozdrawiam ziomka

bozennak - 9 stycznia, 2014 - 22:09
tekst jest udany i komiczny. Więc nie wciskaj niepotrzebnego kwasu.

tańczący z widłami - 9 stycznia, 2014 - 22:22
He he he. Pięknie to napisałeś i jak realistycznie.
I nawet to jest prawdą, że stara SBecja już sika pod siebie :)))))
Pozdrawiam z dychą.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
---------------
Za to tu pojechał z nawoływaniem pobicia, publikując publicznie pogróżki pod moim adresem, które kwalifikują się pod groźby karalne oraz oszczerstwa i pomówiena.
jazgdyni - 8 stycznia, 2014 - 10:05
Droga contesso, wybacz, ale już chyba jesteś minionym celem. Jeszcze ci Dixi napisze:
//Szeremietiewowi i Rebeliantce nie przeszkadzali generałowie po szkołach KGB/WSI.
Bułgarska Księżniczka piłowała dla nich na skrzypkach dla nich do końca, a na Niepoprawnych też grała do ich bramki (paląc dla niepoznaki „światełka smoleńskie”).
//

Teraz celem numero uno jestem ja. Nie, żebym był zachwycony. Wprost przeciwnie, gdybym tych nędznych tchórzy, agenciaków dopadł (a niektórzy są na szczęście z Trójmiasta, jak wiesz, bo prawiliście sobie dusery o Oruni - zakazanej dzielnicy), to poważnie mieliby się kiepsko. Marynarze są zaprawieni.
I masz rację - pisze się dla swojego nicka, a potem dla portalu.
Ja wszędzie czytam contessę, jak ją znajdę.

Serdeczności
trybeus - 8 stycznia, 2014 - 14:20
...ROBISZ TELEMOST ?? :)) HŁEHŁE...dzisiaj was tam odwiedzę, żadnego łomotu mi nie sprawiłeś khe khe khe khe..po prostu swietnie się bawię odwiedzając twój onetowy kurnik...chyba ci odwiedziny w kurniku totalnie wzrosły, obserwujesz ty licznik wejść ? Pewnie napierdziela jak stara młockarnia przed rozpadem...a ten śledczy Kogut Obibok :)) no po prostu Kogut Szerlok Holms to przy nim Kogut Pikuś:))))))))))))))))))))))))))))pozdrawiam niepoprawnie
contessa - 8 stycznia, 2014 - 15:05
Wg mnie obecny cel uno to po prostu portal NP.PL. Preteksty się skończyły, że agenci, że desant, teraz antydesant robi desant, a antyagenci "agentują" na innych portalach i z dziadka wnuczki robią "matkę Madzi", hehehe. A potem to wszystko bumerangiem wraca na NP.PL. I tak to będzie się kręciło przy dźwiękach rock and rolla. Przygrywka była na facebooku ale "się zniknęła"...
Po tym wszystkim widać kto nie może żyć bez intryg.
Bułgarska księżniczka się tylko przygląda, miała tańczyć jak jej zagrają ale jest w tej komfortowej sytuacji, że może sobie sama zagrać jak będzie chciała potańczyć. ;);)
Pretensje o publikacje notek - gdzie i kiedy - uważam za zupełnie nieuzasadnione, są własnością autora i ma prawo nimi dysponować wedle swego uznania jeśli portal, na którym ma bloga nie stawia warunków względem przedruków, no ale... jak kto chce się czepić to pretekst zawsze znajdzie, w ostateczności odgrzeje kotleta. Uważam to za niepoważne.
Pozdrawiam.
contessa
jazgdyni - 8 stycznia, 2014 - 15:15
Ejże, nie zrozumiałaś mnie.
Wiem, jaką dobrą kobietą jesteś, a tam sobie spokojnie rozmawiałaś z gościem takim, że jeszcze dzisiaj niektórzy w Gdańsku przechodzą na drugą stronę ulicy.
Ale nie ważne...
Ach, portal sobie otwierają ;)
Ciekawe, kto tam będzie Ayatollah Fuckenrolla ?
Coś mi się wydaje, że wiem.

contessa - 8 stycznia, 2014 - 16:05
Zrozumiałam Cię, zrozumiałam ale co to ma wspólnego z tym, że sobie rozmawiałam z Obibokiem czy z kimkolwiek? To chyba moja sprawa z kim rozmawiam. Tematu nie podjęłam bo mnie nie interesuje.
Pozdrawiam.
contessa
--------------------
jazgdyni - 9 stycznia, 2014 - 10:27
A ode mnie Trybie, na powitanie... dostaniesz małą opierdkę.
Ja rozumiem ciekawość. Sam poleciałem zajrzeć i zachwycony nie jestem. Wot następny portal.
Chodzi o to, kto tam pisze. W przeważającej mierze są to nasi zapiekli wrogowie. Dodatkowo, jak sam zauważyłeś, odznaczający się wyjątkowym chamstwem i wulgarnością.
Życzę ich redakcji, by to natychmiast wykarczowała. Co nie będzie łatwe, bo połowa tamtych blogerów nie potrafi się już inaczej wyrażać.
To jest oczywiście moje niezależne zdanie.
Staram się zawsze omijać podejrzane i niebezpieczne miejsca, jak np. dzielnica Orunia w Gdańsku.

Kretyn i idiota rzekomo z pod Gdyni nie wie nawet, że Górna Orunia jest nowoczesną dzielnicą dobrze skomunikowana autobusową i nowoczesną tramwajową komunikacją miejską, nie to co przestarzałe trolejbusy z pałąkami i autobusy.
To tu powstaje od podstaw największa gdańska dzielnica mieszkaniowa Gdańsk Południe.
Pod beretem z antenką zachowała się w pustym czerepie obraz sprzed pół wieku, ale i taki chyba nie, bo tam gdzie rosły ziemniaki, kapusta i zborze, dziś rosną nowoczesne budynki mieszkalne i apartamentowce, a nowoczesny zespół szkół podstawowo-gimnazjalny wybudowałem moim staraniem jako mój pomnik, ja.

Lotna - 9 stycznia, 2014 - 13:10
Jakas czkawka techniczna. :) Niektore wpisy poznikaly z SG.
A moze portal zostal nie wytrzymal ciezaru miesa w cytacie. :o
  Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie!
jazgdyni - 9 stycznia, 2014 - 13:04
Oczywiście, że jest konflikt. Nie od dzisiaj, nie od wczoraj...
I wcale nie wygasł. Czy mam przytoczyć, jakie wiadro pomyj było jeszcze wczoraj na nas wylewane? My doprawdy, w porównaniu z nimi zachowujemy się nadzwyczaj kulturalnie.
A oni chcą szkodzić niepoprawnym.
Mamy dlatego nadstawić drugi policzek i się uciszyć?
Nie mamy prawa do obrony.
Proszę popatrzeć dobrze, kto jest stroną atakującą, a kto się broni.
"Żeby czarne było czarne, a białe, buałe" - jak powiedział Prezes.
Dosyć relatywizmu w imię lewackiej politpoprawności.

hela61 - 9 stycznia, 2014 - 14:13
 Ale jesteście zakłamani. 
Jzg już zapomniałeś jak pod twoimi wpisami panowie użalający się dziś na brzydkie słowa nazywali kobiety suczkami, kurwami, niepodmytymi kokotami itp? Jakoś nie przeszkadzało ci to tylko jeszcze dolewałeś oliwy do ognia, podkręcałeś emocje.
Czy mam wam to przypomnieć publikując stosowne cytaty? Proszę bardzo, w każdej chwili. 
Dziś ci sami ludzie którzy pastwili się ordynarnie nad, było nie było znajomymi kobietami z portalu, czują się ciężko obrażeni paroma mocnymi słowami?
Dlaczego nie skorzystacie z okazji by milczeć? Nie macie na kogo napadać, wyzywać, wyżywać swe prymitywne instynkty?  
Wnet pozagryzacie się między sobą.  I dobrze wam tak.
Na B&R jest jest z każdą godziną coraz więcej znanych piszących i komentujących.  A u was?  
Och sorry. U was jest przecież JZG czyli "Kraszewski" polskiego internetu.


jazgdyni - 9 stycznia, 2014 - 14:32
Witam
Ależ bardzo proszę o te cytaty... tylko nie słowa wyrwane z kontekstu!
A najbardziej będę wdzięczny, jak będą to moje cytaty, bo mi osobiście ubeckie chamstwo wyzywa mojego śp. ojca od komunistycznych trepów felczerów. Czy macie jakiekolwiek granice, czy posuniecie się do każdego świństwa?
Dziękujemy za wizytę w dobrej inencji. Niestety, ja się nie zrewanżuję rewizytą.
Pozdrawiam

Komentarze zaczerpnięto z  nowej edycji NiE tym razem @gaWRiONa, który na to toleruje, a wręcz pozwala, bo sam daje przykład popełniając osobiście i razem z pomocnikami i podżegaczami liczne
 przestępstwa od gromadzenia danych osobowych użytkowników do celów prywatnych wojenek, szantażowani użytkowników wykorzystaniem tak zgromadzonych danych, naruszenie korespondencji wiadomości prywatnych i umożliwienie dostępu innym administratorom i użytkownikom tak zgromadzonych informacji i danym tam zgromadzonych.
Dowody na to, że publiczne oświadczenia i publiczne pogróżki oraz publiczne groźby karalne są w pełni realne i że mogą być w każdej chwili wykonane  przez administrację niepoprawni.pl i samego @gawriona użytkownicy jak i czytelnicy portalu mogli zobaczyć na własne oczy, bo @gawrion upublicznił m.in. dwie tabele z logowaniami w serwisie niepoprawnych, na których poza byłym członkiem redakcji @Smokiem znaleźli się i postronni użytkownicy serwisy NP.
Posiadam kompetny zapis stron z tabelami jak i wpisy i komentarze administratorów jak i użytkowników, którzy namawiali i podżegali do rozprawiena sie z oponentam przez ujawnieni idh danych osobowych i ich poczty wewnętrznej.
Sprawa niebywała nawet jak na zgniłe polską moralność (jej całkowity brak), tym bardziej, że serwis niepoprani.pl chce nadal uchodzić za wiarygodny i godny zaufania, prawda?
Ja przestałem ufać na długo przed ujawnieniem jakichkolwiek konfliktów w starej Redakcji NP, a które ja mimo to wyczułem już dużo wcześniej.


Dlatego zalecam każdemu by stronę www.niepoprawni.pl omijać bardzo szerokim łukiem i nie powierzać tam żadnych Naszych danych osobowych, a nawet nie pozostawiać tam Naszego nr IP czy tylko miejsca kraju zamieszkania.

PS
Co jazgarz szynelowy od Opary i Wileckiego pisze sam o sobie na nowym NIE(poprawnych)?

Cytuję:

O sobie: 
"Jestem inżynierem elektronikiem pracującym od 30 lat za granicą na morzu. Jestem zdecydowanym konserwatystą, lokującym się w grupie zdroworozsądkowej. Na Neonie24.pl, który mi doskwiera coraz bardziej, założyłem Klub Dyletantów - stowarzyszenie ludzi dążących do prawdy i wiedzy. Do pisania wepchnął mnie śp. Seawolf."
 Źródło: http://niepoprawni.pl/ludzie/jazgdyni

Zabawne rzeczy, prawda?

A tak pomawia publicznie @Aleksandra Ściosa i śp. @Seawolfa wycierając sobie gębę nE łgarza od lizania każdego rowa, a to Ryszarda Opary, a to Targalskiemu, a to @gaWRiONowi.

Cytuję:
"
Ponad dwa lata pisałem na Neonie24/ Nowym Ekranie.
Czy ja, prawicowiec, katolik i konserwatysta byłem głupi i ślepy? Chyba nie, byłem tam przez pewien czas w szacownym gronie blogerów - śp. Sewolf, Coryllus, Ścios... Bo Nowy Ekran na początku miał maskę. Wabił otwartością, brakiem cenzury i świetnym poziomem technicznym.
Tak było, mimo zawirowań z odejściem całej redakcji, aż do połowy 2013 roku. Wówczas portal, pod nowym przywództwem i nową redakcją odsłonił swoje prawdziwe oblicze. Nieprzyjemne i zupełnie nie w moim stylu.
Dodatkowo, na przełomie 2013/2014 portal zmienił właściciela i jest własnością tajemniczej organizacji. Od tego momentu linia programowa zaczęła się wyraźnie definiować.
Jaka ona jest?
Wszyscy chyba to widzą.

Ps. Dzięki stanowczości pana Darskiego od tego roku już tam nie piszę (wiadomo jaka jest ludzka inercja). Mimo, że pozostała tam moja strona Klub Dyletantów, którą osobiście założyłem, gdy portalem rządziła jeszcze poprzednia ekipa. Klubu Dyletantów zabrać nie mogę, bo zabezpieczenie nazwy kosztuje w Polsce 550 zł minimum. Więc niech umrze śmiercią naturalną, aż znajdzie się nowa przystań.

Źródło: http://niepoprawni.pl/blog/7787/bohaterowie-neonu24

Z Józefa Darskiego vel. Targalskiego też po raz kolejny szydzi i kpi, tak jak kpił i oszukiwał piszac na nEonie24 pod innym nickiem @czujne oko, o TU:

http://profesor.neon24.pl/post/98889,pufff-i-nie-ma-cie

http://profesor.neon24.pl/

Jakby nigdy nie czytał tego co pisał tak @Aleksander Ścos jak i sam śp. @Seawolf choćby na blogu "Bez dekretu" u Aleksandra Ściosa i na Jego blogu na Salon24, oraz na innych blogach TU:

 - Cały zestaw wiedzy o "nowym ekranie" i jego powiązaniach z ludźmi byłej WSI.


http://www.cogito.salon24.pl/303129,kto-buduje-trzecia-sile
http://www.cogito.salon24.pl/305425,trzecia-sila-droga-donikad
http://www.cogito.salon24.pl/306926,kres-trzeciej-drogi
http://www.cogito.salon24.pl/312186,nowy-ekran-stare-metody
http://wzzw.wordpress.com/2011/05/18/tomasz-parol-vel-lazacy-lazarz-wpis-kompletny/
http://www.cogito.salon24.pl/303998,sowa-idzie-na-wojne
http://www.pb.pl/2192357,40770,opara-idzie-na-wojne-z-pekao
http://www.pb.pl/2192511,92951,prokuratura-sciga-opare
http://wzzw.wordpress.com/2011/12/08/jaki-wyrok-dostanie-ryszard-opara-kiedy-sprawa/
 http://niezalezna.pl/24072-generalowie-znow-w-akcji
http://wordpress.com.salon24.pl/397617,spacerkiem-po-wsi-z-syborgiem-w-kieszeni
http://www.mediarp.pl/publicystyka/mediom-klamac-nie-pozwolmy-nie-klam-ryszardzie-15593,0703.html
http://wzzw.wordpress.com/2012/04/16/parol-ryszarda-opary-czesc-3-genesis-zdrady-blogerow/
http://www.niepoprawni.pl/content/kombinacja-operacyjna-lazacy-lazarz-wpis-pana-piotra-baczka-na-niezaleznapl
http://madziarsekator.nowyekran.pl/post/14815,walki-frakcyjne
http://rebelya.pl/discussion/26540/baczek-ok-kk-nieok/#Item_0
http://palnick.nowyekran.pl/post/15136,lazarzu-oczekuje-twojej-odpowiedzi-to-bardzo-wazne#comment_114962
http://niezalezna.pl/10850-lazacy-lazarz-nazywa-sie-tomasz-parol-i-nie-jest-zadnym-agentem
 http://www.niepoprawni.pl/content/dziwnych-kombinacji-ciag-dalszy-czyli-kolejny-atak-na-piotra-baczka
http://tomaszandrzej.nowyekran.pl/post/15126,czy-lazacy-lazarz-przeprosi-piotra-baczka
http://tomaszandrzej.nowyekran.pl/post/14901,czekam-na-twoja-odpowiedz-lazacy-lazarzu
http://walski.nowyekran.pl/post/14913,nie-wiedzialem-ze-zaatakowales-takze-darskiego
http://tomaszandrzej.nowyekran.pl/post/15126,czy-lazacy-lazarz-przeprosi-piotra-baczka
http://lazacylazarz.nowyekran.pl/post/15664,juz-nie-moge-z-tym-baczkiem-vel-sciosem

Komentarz AŚ o tym, że uczestnicy projektu 3dróg spod nEonów i nE nie winne mieć miejsca na prawicowych blogach - tj.w Naszej polskiej przestrzeni tak wirtualnej jak i w realu.

Komentarz AŚ:

 http://blogmedia24.pl/node/66301

I jeszcze to - czy to oby nie są lustrzane odbicia opara=łażący łgarz =jazgdyni?

Cytuje wypowiedź jednego naczelnego redaktora z nE, którą przywołała także Pani Urszula Domyślna w swoim komentarzu na S24, która brzmiała tak:

Cytuję:

„w moim przekonaniu, to MY powinniśmy zrobić wszystko, aby z pośród nas poszukać sobie nowych przywódców, a ONI niech się biją na śmietniku historii.”


Gdy tymczasem ten jazgarz z Gdyni napisał coś do tego podobnego, które brzmiało tak:

Cytuję:

„@Ryszard Opara 20:34:00
Panie Ryszardzie!

Ludzie nie potrafią się w tym połapać.
Róbmy wszystko, by zaistniał ład i prządek. Nie tylko semantyczny, ale ten zwykłu - ludzki.
Pozdrawiam
jazgdyni 05.01.2014 22:44:08



Jak lizał i liże rowy dla Targalskiego i dla @gaWRiONa można bardzo łatwo odnaleźć samemu na Nasze Blogi i nowym NIE(poprawni), bo ten typ tak właśnie już ma, że musi zawsze robić za dyżurny ozorowy papier do doopy każdego szefa.

2 komentarze:

  1. Po autochtonie z Pomorza Gdańskiego, znaczy Niemiaszkach i Grodzieńszczyźnie czytamy o kolejnych nowych korzeniach gdyńskiego megalomana, który dorabiał i dorabia przy każdej okazji martyrologię dla swojej bliższej i dalszej rodziny, a to w Grodnie, a to w Oświęcimiu, a to własną, że raz bał się odzywać z sierpniu 1980 r. bo pracował z czerwonymi, a innym razem, że rzekomo reprezentował w gdańskim MKS brać marynarską w liczbie 10, tysięcy chłopa.
    Tym razem pisze, że jego korzonki to Ukraina i Zaleszczyki, o tak:

    "@Jurand
    Obrazek użytkownika jazgdyni
    jazgdyni - 17 Listopada, 2014 - 10:07

    Witaj



    O to mi właśnie chodzi w tym całym zakłamaniu i praktycznie w mojej obronie Ukrainy, a uczciwie mówiąc ziem polskich.

    Moja rodzina - ultrapolska, ma właśnie korzenie tam, na dzisiejszej Ukrainie. Żona z kolei po ojcu, to Zaleszczyki.

    Dlatego też rozumiem obronę Ukrainy przed Moskalami, jako obronę naszego wspólnego i słowiańskiego terytorium.



    A hasło - Lachy za San? Cóż, w każdym kraju zdarzają się idioci. Prawdziwa kozacczyzna, o której informacji domaga się Leoparda, to też w pewnym sensie element polski. Głupota pewnych magnatów popchnęła ich w ramiona Moskwy. Lecz nic to nie zmieniło.

    W moim osobistym poglądzie, bronię Ukrainy w wojnie z Rosją, dlatego własnie, że tam są polskie korzenie. Kto wie, co historia w przyszłości może przynieść? Lecz jak wpadnie Ukraina w łapy Moskali, a chyba nikt nie ma wątpliwości, że chcą ją całą, to wszystko stracone.

    Natomiast Petlura, Bandera i tego typu postacie z XX wieku, to szamotanina w poszukiwaniu tożsamości. Bo jaką oni mają swoją historię? Przecież jak nie polską, to ruską.

    Polska i Ukraina. Tu nie ma takiego dysonansu i podziału, jak np. Serbia i Chorwacja. Kiedyś jedno państwo..



    Pozdrawiam



    Ps. Bardzo się cieszę z tych studiów i wpisów, bo tutaj nie mozna płytko i powierzchownie podchodzic do spraw Ukrainy."

    http://niepoprawni.pl/blog/jurand/czy-pretensje-ukrainskich-nacjonalistow-sa-uzasadnione-hm

    Okazuje się, że to Ukrainiec, a może i z siczy.

    OdpowiedzUsuń
  2. @Ryszard Opara 00:04:49
    Szanowny Panie

    Obrażać bezpodstawnie (i podstawnie raczej też) nie wolno.
    Jestem na to uczulony i kiedyś stanąłem w Pana obronie swoim wpisem, zadając sobie trud prześledzenia Pańskiej międzynarodowej kariery.
    Więc proszę nie pisać, że nikt nie stanął w Pana obronie.
    Sam pan wielokrotnie powtaża, że prawda jest najważniejsza.
    I nie może tu być żadnej manipulacji.
    Pan Sakiewicz jest dla mnie postacią dwuznaczną i nie mam dla niego szacunku.
    Chciałbym, by Pan tak postępował, abym ja nie stracił szacunku do Pana.

    Z poważaniem
    nadużycie link skomentuj
    jazgdyni 05.01.2013 07:39:32

    http://szymowski.neon24.pl/post/84795,tajna-kasa-sakiewicza

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.