wtorek, 29 lipca 2014

Byłem jednym z sygnatariuszy porozumienia płacowego w GSR w 1980 roku

Byłem jednym sygnatariuszy podpisującym porozumienie płacowe z dnia 15 września 1980 roku jako członek Tymczasowej Komisji Założycielskiej "Solidarności" reprezentującym Załogę Gdańskiej Stoczni Remontowej - dalej GSR.
Porozumienie zostało zawarte w myśl uzgodnień tak w czasie trwania sierpniowego strajku w 1980 roku w GSR, które były zgłoszone przez strajkującą Załogę GSR w formie strajkowych postulatów, które przedstawiały się następująco:



Podpis mój jest widoczny na dokumencie porozumienie placowego z dnia 15.09.1980 roku; które niżej zamieszczam w całości.





 

Załączniki do porozumienia z dnia 15 września 1980 roku:








Pełniłem wówczas funkcję przewodniczącego Tymczasowej Komisji Wydziałowej "Solidarności  w GSR i byłem delegata wydziału w Tymczasowym Komitecie Założycielskim Solidarności w GSR.
Po wyborach w stoczniowej Solidarności pełniłem funkcję przewodniczącego Komisji Wydziałowej i członka Komisji Zakładowej NSZZ Solidarność w GSR.


W sierpniu 1980 roku z polecenia Komitetu Strajkowego pełniłem różne funkcje w straży porządkowej, po której to służby pozostała m.in. takie pamiątki jak opaski straży porządkowej z dnia 16.08.1980 roku, dnia w którym TW Bolek podjął próbę zakończenia strajku w Stoczni Gdańskiej im. Lenina i na służbę nie zgłosił się komplet stoczniowców z wydziałów Naszej Stoczni. 
Łącznie opasek w kolorze błękitnym, które obowiązywały na terenie GSR w dniu 16.08.1980 roku posiadałem 9, lecz jedna z nich podarowałem Jerzemu Zalewskiemu po spotkaniu w gdańskiej sali AKWEN w budynku Solidarności. Tak wiec pozostało ich w moim posiadaniu łącznie 8 sztuk.
W dniu 15 sierpnia 1980 roku tj. rozpoczęcia strajku w GSR razem z kierowcą z Zakładu Transportu GSR o imieniu Arek wstrzymałem sprzedaż alkoholu w sklepach wokół gdańskich stoczni.

Najważniejszym przejściem z przejazdem ciężarówek ze zbożem dostarczanym luzem do elewatorów PZZ na wyspie Ostrów.
Był to jedynym taki wjazd na teren gdańskich stoczni był most pontonowy GSR w ciągu ulicy Na Ostrów. gdyż inne bramy stoczniowe były dla takiego ruchu na terenie gdańskich stoczni całkowiecie zamknięte.

Na miesiąc przed stanem wojennym zdążyliśmy nadać imię Józefa Piłsudskiego Naszej GSR.


W czasie stanu wojennego byłem przewodniczącym komitetu strajkowego na moim wydziale i członkiem stoczniowego Komitetu Strajkowego w GSR.
Po brutalnej pacyfikacji strajku okupacyjnego w GSR w dniu 16 grudnia 1981 roku szedłem w jednej dwójce z Antonim Macierewiczem  pod konwojem oddziału ZOMO z terenu GSR do Sali BHP Stoczni Gdańskiej im. Lenina, w której staliśmy również obok siebie z rękoma w górze i twarzą do ściany oraz byłem naocznym świadkiem zatrzymania Antoniego Macierewicza.
W stanie wojennym urlopowany do końca lutego 1982 roku, a następnie zwolniony z GSR.
W dniu 31 sierpnia 1982 roku zatrzymany i brutalnie trzykrotnie pobity i skopany podczas trzech "ścieżek zdrowia" urządzonych przez oddziały ZOMO i ROMO - trzy w Gdańsku - Kocurki, estakada, i na dziedzińcu Komendy Miejskiej MO:
 Dziedziniec Komendy Miejskiej MO w Gdańsku
oraz
wieczorem na terenie Komendy MO w Tczewie, które były kontynuowane w dniach następnych tj. w dniach 1 i 2 września 1982 roku.
 Link do fragmentu planu Tczewa z moim opisem:

Album będzie uzupełniany o moje skany dokumentów i jest tu:
Album z komendą MO w Tczewie

 Po tych "leczniczych ścieżkach zdrowia mam pamiątki w postaci złamanych pięciu żeber, w tym kilku tzw. stawów rzekomych - dwóch w okolicach mostka oraz źle zrośniętego obojczyka oraz inne liczne uszkodzenia kręgów szyjnych i i uszkodzeń czaszki.
Ślady po krwawych ranach widoczne są na mojej bieliźnie więziennej - tu na koszuli:


Postanowieniem z dnia 02 września 1982 roku aresztowany na mocy dekretu o stanie wojennym w trybie doraźnym i osadzony w Areszcie Śledczym w Gdańsku w dniu 03 września 1982 roku na III Oddziale Centralnym pod celą nr 34.

By @Obibok na własny koszt

PS
Odnalazłem w swoim archiwum wypowiedź Bogusława Gołąb z 24 czerwca 2010 roku, którą dopiero teraz upubliczniłem po raz pierwszy.
Polecam obejrzenie wypowiedź Bogusława Kaczyńskiego, która miała być wykorzystana do spotu wyborczego Jarosława Kaczyńskiego w Jego kampanii prezydenckiej w 2010 roku.
Bogusław Gołąb był jednym z członków komitetu Honorowego kandydata Jarosława Kaczyńskiego w Gdańsku.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.